Równolegle do odbywających się międzynarodowych ćwiczeń Anakonda 16 trwają morskie manewry Baltops 16. Uczestniczy w nich kilkadziesiąt okrętów, samolotów i śmigłowców z 17 państw NATO i krajów partnerskich.

W ćwiczeniu biorą udział także Polacy. Na morzu obecnie operuje okręt podwodny ORP „Kondor” z 3. Flotylli Okrętów oraz grupa oficerów specjalistów z Centrum Operacji Morskich – Dowództwa Komponentu Morskiego, która z pokładu amerykańskiego okrętu dowodzenia USS „Mount Whitney” koordynuje działania poszczególnych ćwiczących jednostek. Okręt ten jest na co dzień okrętem dowodzenia 6 Floty Stanów Zjednoczonych i bazuje na Morzu Śródziemnym. Do akcji w ramach ćwiczenia podrywały się także samoloty i śmigłowce m.in. zwalczania okrętów podwodnych Mi-14 PŁ z Brygady Lotnictwa MW.

W najbliższym czasie do manewrów włączą się nie tylko siły polskiej Marynarki Wojennej, ale także Sił Powietrznych oraz Wojsk Lądowych. Na czwartek, 16 czerwca, zaplanowana jest kulminacyjna część fazy taktycznej ćwiczenia – lądowanie sojuszniczych sił amfibijnych w okolicach Ustki. Siły sojusznicze będą wspierane przez 2 grupy okrętów przeciwminowych z 8 Flotylli Obrony Wybrzeża. Z powietrza wspierać je będzie 4 myśliwce F-16 desygnowane przez siły Powietrzne, a na lądzie pododdziały 7 Brygady Obrony Wybrzeża będą odgrywały zadania przeciwnika sił koalicyjnych, broniąc przed nim wybrzeża morskiego.

W ćwiczeniu udział weźmie większość klas okrętów operujących dzisiaj na akwenach świata, a w skład komponentu morskiego wchodzić będzie między innymi amerykański bombowiec strategiczny B-52.

Ćwiczenie „Baltops” ma miejsce po raz 44. Dla naszej Marynarki Wojennej to już 24 udział w tych ćwiczeniach, dzięki którym polska flota wojenna demonstruje swoją banderę na Morzu Bałtyckim, będącym jej głównym rejonem zainteresowania. Manewry morskie „Baltops” to nie tylko doskonalenie procedur, wyszkolenia i podnoszenia na jeszcze wyższy poziom międzynarodowej współpracy, ale także zademonstrowanie solidarności państw NATO do kolektywnej, wzajemnej obrony, a tym samym budowy systemu bezpieczeństwa w rejonie naszego morza.