Ministerstwo spraw wewnętrznych Hiszpanii oszacowało, że w styczniu i lutym 2019 r. dotarła do tego kraju rekordowa liczba nielegalnych migrantów – blisko 6 tys. Zdecydowana większość z nich dotarła przez Morze Śródziemne.

Z opublikowanych w czwartek danych MSW wynika, że między styczniem a lutym zanotowano przybycie do Hiszpanii 5978 nielegalnych przybyszów. Oznacza to wzrost o 61 proc. w porównaniu z tym samym okresem w 2018 r.

Wśród przybywających do kraju migrantów, głównie obywateli państw Afryki Subsaharyjskiej i Północnej, znacznie wzrosła liczba docierających przez Morze Śródziemne.

“Od stycznia do lutego drogą morską przybyło do naszego kraju w sposób nielegalny 5040 migrantów. Dla porównania w tym samym okresie 2018 r. było ich 2502” - poinformowało MSW.

Władze resortu podkreśliły, że ponad 5 tys. nielegalnych przybyszów zostało uratowanych przez jednostki hiszpańskiego ratownictwa morskiego. Oszacowały, że wyłowieni w tym roku na Morzu Śródziemnym migranci korzystali łącznie z 137 łodzi.

Wśród państw, z których do Hiszpanii przybywa w sposób nielegalny najwięcej migrantów, jest Algieria oraz Maroko. Ich obywatele zazwyczaj kierują się drogą morską na Baleary i do Andaluzji.

Pod koniec lutego władze w Rabacie przystąpiły do rozmów z rządem Pedra Sancheza w sprawie możliwości deportowania do Maroka tysięcy nieletnich migrantów przebywających bez opieki na terytorium Hiszpanii. MSW w Madrycie twierdzi, że łącznie może ich być tam ok. 11 tys.

Półwysep Iberyjski stał się w 2018 r. głównym kierunkiem nielegalnej migracji z Afryki. O ile wcześniej był to szlak z Libii do Włoch, obecnie większość afrykańskich przybyszów próbuje pokonać Morze Śródziemne, kierując się do Hiszpanii. W całym 2018 r. dotarła ich tam rekordowa liczba 64,3 tys., z czego 57,5 tys. przybyło drogą morską.