Tym razem okręt pojawi się na tym akwenie z misją szkoleniową, będzie miało bowiem na pokładzie kursantów z Akademii Marynarki Wojennej.

Na "Wodniku" obecni będą podchorążowie z Polski ale też Kuwejtu, Kataru i Arabii Saudyjskiej. Elementy szkolenia obejmować będą między innymi naukę nawigacji w trudnych warunkach. Doskonalone będą również umiejętności prowadzenia obserwacji wzrokowej i technicznej, utrzymywania prawidłowej łączności czy nadzoru nad systemami AIS.

Trasa rejsu wiodła będzie przez Morze Północne, Cieśninę Gibraltarską, Morze Śródziemne, Kanał Sueski czy Zatokę Adeńska. Oznacza to że na załogę czeka zarówno sztormowa pogoda jak i najbardziej zatłoczone szlagi żeglugowe na świecie.

Jak piszę portal "Polska Zbrojna" trasa rejsu nie została wybrana przypadkowo. Dla znacznej cześci kursantów wody Zatoki Perskiej będą po powrocie do własnych krajów rejonami na których prowadzić będą działania w składzie macierzystych marynarek wojennych. Również dla Polaków działania w tak trudnych warunkach będą dobrym przygotowaniem przed misjami w zespołach sojuszniczych. Szacowany powrót ORP "Wodnik" do kraju będzie miał miesjce w drugiej połowie kwietnia.