Trzy lata temu świat ogarnęła panika związana z postępem choroby COVID-19, której szybkość rozprzestrzeniania i skutki zachorowania doprowadziły do wielu zgonów na całym świecie. Związane z tym obostrzenia okazały się wyzwaniem dla wielu branż, w tym turystycznej. Teraz kolejne statki wycieczkowe wracają do regularnych rejsów.
Dla branży turystycznej rozprzestrzenianie się koronawirusa było poważnym ciosem, gdyż wielkie wycieczkowce przewożące setki lub nawet tysiące pasażerów okazywały niekiedy pandemicznymi bombami z opóźnionym zapłonem. To właśnie statki turystyczne okazały się dla Australii źródłem rozprzestrzeniania się choroby, co przyniosło im bardzo zły pijar. Z czasem jednak kolejne obostrzenia były ograniczane, a firmy oferujące rejsy wycieczkowe wypracowały, we współpracy z władzami państw, odpowiednie procedury bezpieczeństwa. Do działalności wprowadzano też nowe statki przewożące turystów.
Dla wielu firmy trzy lata po wybuchu pandemii, jak i wciąż obowiązujące obostrzenia były dużym ciosem. Stąd sektor turystyki morskiej ma tak dużą nadzieję, że 2023 rok przyniesie największe zyski od 2019 roku. Niektóre firmy, jak Carnival, odsprzedało część swojej floty innym przedsiębiorstwom turystycznym, acz niektóre jednostki miały zostać zezłomowane. Trudno też oszacować, ile osób zatrudnionych na wielkich wycieczkowcach straciło w tym czasie pracę.
Wśród nabywców używanych statków od Carnival znalazła się grecka firma Celestyal Cruises, która planuje go wykorzystywać w planowanych rejsach.Tak jak wiele innych przedsiębiorstw, wraz ze znoszeniem obostrzeń liczy na znaczny wzrost zainteresowanych rejsami turystycznymi. Wiele osób przez lata spędzone w izolacji bądź z ograniczoną możliwością poruszania się może zechcieć wykorzystać sposobność, by w końcu spędzić długo odkładane urlopy z dala od domu, korzystając z przywrócenia ofert wypoczynkowych, niekiedy z dużymi upustami i promocjami.
- Podczas gdy globalne wydarzenia z ostatnich kilku lat zatrzymały nasze plany rozwoju, pozytywne perspektywy branży wraz z wzrostem rezerwacji na nadchodzący sezon zapewniają Celestyal możliwość wznowienia procesu odnawiania naszej floty za pomocą nowych statków - powiedział prezes Celestyal Chris Theophilides.
Linia wycieczkowa przekazała, że statek ex-Sea Princess przejdzie remont o wartości około 21 milionów dolarów i zostanie przemianowany na Celestyal Journey. Nie podano daty powrotu statku do regularnej działalności. Zastąpi nieudaną inwestycję w postaci używanej jednostki (zbudowanej w 1993 roku) nazwanej Celeystal Experience, którą zakupiono w pechowym 2020 roku. Z powodu wybuchu pandemii i zerwania wielu połączeń rejsowych wycieczkowiec nigdy nie rozpoczął działalności i niedługo potem został sprzedany na złom.
Innym wycieczkowcem Carnival, która otrzymał "drugie życie" jest ex-Sea Princess, który działał od 1998 roku. Trzy lata temu został sprzedany chińskiemu przedsiębiorstwu Sanya International Cruise Development, który przemianował go na Dream. Pomimo zakupu w bardzo trudnym dla branży turystycznej terminie statek szczęśliwie przetrwał okres pandemiczny i przekazano go do stoczni celem konserwacji i przebudowy. Ma obsługiwać rejsy na terytorium Chin, ale data rozpoczęcia działalności nie jest jeszcze znana. Należy pamiętać, że rząd w Pekinie ma raczej tendencje do zaostrzania niż luzowania obostrzeń, z racji na nawroty pandemii w kraju. Bardziej łaskawa jest choćby Australia, która w pewnym momencie była krajem o najbardziej rygorystycznych przepisach pandemicznych na świecie, ograniczając podróże nawet wewnątrz kraju. Teraz nie ma już nawet obowiązku przedstawiania negatywnego wyniku testu na COVID-19. Niemniej wciąż zdarzają się przypadki niewpuszczania wycieczkowców do portów, jeśli wykryto na nich ogniska zarażeń lub inne zagrożenia. Tak było w przypadku statku Viking Orion w styczniu tego roku, który miał na kadłubie tzw. biofoul, czyli nagromadzenie mikroorganizmów, roślin, glonów lub nawet małych zwierząt stwarzających zagrożenie dla lokalnego ekosystemu.
Jaki będzie rok 2023 dla światowej branży turystycznej to czas pokaże. Pewne obawy występowały w związku z toczącą się od roku wojną na Ukrainie, która uderzyła sankcjami w obsługę rosyjskiego ruchu turystycznego, a także ogólnie na Morzu Czarnym z racji na prowadzone działania wojenne. Niemniej w sytuacji innych państw oraz regionów można mówić o pewnym rozprężeniu, o czym świadczy też szybkość sprzedaży biletów na często drogie i luksusowe rejsy wycieczkowcami, które dopiero mają wyjść w swoje dziewicze rejsy.
00:01:27
Zobacz Eclipse – pływającą fortecę Romana Abramowicza
Po raz pierwszy zwodowana na Pomorzu Zachodnim. Ta luksusowa łódź od razu stała się hitem
00:02:33
23
Stena Estelle – najnowszy i największy statek we flocie Stena Line na Bałtyku [WIDEO, ZDJĘCIA]
Z Gdyni na Hel drogą morską
Anonymous kontra Rosja. Celem aktywistów luksusowy jacht Putina: Jego położenie to "piekło"
W Łebie powstała oficjalna plaża dla naturystów
Premier Turyngii: skonfiskujmy oligarchom luksusowe jachty i przekażmy je Sea-Watch
00:00:37
Wieloryb „pożarł” kajakarki [wideo]
[WIDEO] Żuławy. Przejechała przez most zwodzony w trakcie podnoszenia
Najbardziej luksusowe katamarany, które powstały w Gdańsku. Francis Lapp: My po prostu szyjemy jachty na miarę
00:00:31
Agresywne orki atakują i niszczą statki [wideo]
Właściciel szczecińskiego jachtu, który zatonął w Niemczech, musi wydobyć wrak
Dziewczynka na dmuchanym jednorożcu wypłynęła na pełne morze [wideo]
Jachty pięciu rosyjskich oligarchów zakotwiczyły na Malediwach
Sztokholm na turystycznym kursie. W 2025 r. 30% więcej pasażerów niż przed rokiem
Sunreef Yachts zaprezentuje dwa modele na targach w Katarze i Abu Zabi 2025
Władze Gdyni przygotowują wniosek ws. powstania Olimpijskiego Centrum Żeglarskiego
Resort infrastruktury zamierza uszczelnić system rejestracji jachtów
Jeppe Borch najlepszy w żeglarskim Pucharze Świata w Szczecinie
Jak chińskie opłaty portowe wpłyną na branżę rejsową?