Szczeciński kapitan walczy o "Travelera" magazynu "National Geographic", czyli jedną z najbardziej prestiżowych nagród podróżniczych w kraju. Mirosław Lewiński za rejs dookoła świata na własnoręcznie zbudowanym jachcie Ulysses jest nominowany w kategorii "podróż roku".
Wyprawa szlakiem Władysława Wagnera - pierwszego Polaka, który w latach 30. XX wieku opłynął kulę ziemską - trwała cztery lata.
Kapitan pokonał prawie 45 tysięcy mil morskich, z czego 10 samotnie, ale - jak mówi - nie sama wyprawa jest najtrudniejsza.
- Samo płynięcie nie jest takie trudne. Najważniejsza jest decyzja o zostawieniu za sobą życia lądowego: rodziny i tzw. kariery zawodowej. Na takie rejsy nigdy nie ma dobrego czasu - przyznaje Lewiński.
Jak dodaje, rejs to nie tylko sposób uczczenia pamięci pierwszego Polaka, który opłynął świat. Ten rejs to także okazja do spełnienia marzeń o wielkiej przygodzie i podjęciu wyzwania.
- Trudno jest porównywać dzisiejsze pływanie z GPS-em do pływania według Słońca i gwiazd, jak to robił Wagner - tłumaczy kapitan. - Rzeczą wspólną pozostają oceany. Te środowisko nic się nie zmieniło.
O przyznaniu "Travelera" zdecydują internauci. Na kapitana Lewińskiego można głosować do 19 kwietnia. Szczegóły są na stronie National Geographic.
Nowy zarząd Pomorskiego Związku Żeglarskiego wybrany
Royal Caribbean zawiesza swoje rejsy na Haiti ze względów bezpieczeństwa
Sunreef Yachts inauguruje nową stocznię w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Lech Wałęsa gościem wydarzenia
Mistrzostwa świata z olimpijskim smaczkiem
Eugeniusz Moczydłowski otrzymał tytuł Żeglarza Roku 2023
Norweski wycieczkowiec dostał zgodę na wejście do portu. Istniało podejrzenie epidemii cholery