Polska transformacja energetyczna nabiera tempa, a Equinor staje się jednym z kluczowych graczy w rozwijaniu krajowego sektora odnawialnych źródeł energii, inwestując m.in. w morską energetykę wiatrową na polskim Bałtyku. Firma wykorzystuje doświadczenie pozyskane na globalnym rynku, wdrażając innowacyjne rozwiązania w ramach projektów realizowanych w Polsce.
W rozmowie udzielonej portalowi GospodarkaMorska.pl podczas tegorocznej konferencji Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej w Serocku, Michał Kołodziejczyk, prezes zarządu Equinor Polska, opowiedział m.in. o rozwiązaniach zastosowanych na największej morskiej farmie wiatrowej na świecie – Dogger Bank, które warto przenieść na grunt lokalny.
Wywodzący się z Norwegii Equinor jest obecny w Polsce od ponad 30 lat (wcześniej jako Statoil). Obecnie skupia się na rozwijaniu kompleksowej oferty rozwiązań odpowiadających na potrzeby polskiej transformacji energetycznej, w tym realizacji trzech projektów morskich farm wiatrowych Bałtyk o łącznej mocy 3 GW. Firma ma czynny udział we wspieraniu cywilizacyjnych ambicji klimatycznych z celem osiągnięcia neutralności klimatycznej do 2050 r. Jest też jednym z głównych dostawców gazu ziemnego do Europy, w tym Polski, poprzez Baltic Pipe, przyczyniając się do zwiększenia bezpieczeństwa dostaw tego surowca.
Polska jest dla Equinora rynkiem strategicznym. Norwegowie dostrzegli potencjał polskiej strefy Morza Bałtyckiego i chcą tu nadal inwestować, wspierając jednocześnie gospodarkę kraju i budując potencjał społeczno-gospodarczy regionu Pomorza. Szczególną uwagę firma przywiązuje do włączania polskich firm w globalny łańcuch dostawców dla morskiej energetyki wiatrowej. Znakomitym przykładem są organizowane przez koncern Dni Dostawcy – cykliczne spotkania głównych dostawców z polskimi poddostawcami, mające na celu rozwój i zwiększenie konkurencyjności polskiego sektora MEW. Flagowe projekty Bałtyk I, Bałtyk II i Bałtyk III mają szansę wygenerować około 10 tys. miejsc pracy wokół farm wiatrowych oraz w łańcuchu dostawców – w branży, która dynamicznie rozwija się nie tylko w Polsce i Europie, ale także na całym świecie. Jednocześnie Equinor inwestuje w niezbędną infrastrukturę towarzyszącą, budując w Łebie bazę operacyjno-serwisową dla morskich farm wiatrowych na Bałtyku. Takie logistyczne centrum to szansa nie tylko na stymulację gospodarki regionu, ale także na ożywienie lokalnego rynku pracy dzięki stworzeniu w bazie około 100 miejsc pracy.
Jednak wizja Equinora sięga również poza horyzont offshore wind. Firma rozwija także farmy fotowoltaiczne poprzez polską spółkę Wento, która stała się częścią grupy w 2021 r., wnosząc portfel projektów o łącznej mocy 1,6 GW, a także patrzy na potencjał rozwoju lądowej energetyki wiatrowej i magazynów energii, co zapewni nie tylko zrównoważoną produkcję energii, ale też stabilność i niezawodność dostaw w długoterminowej perspektywie.
Zachęcamy do wysłuchania naszej rozmowy z Michałem Kołodziejczykiem, podczas której bardzo wyraźnie wybrzmiewa zaangażowanie Equinora w kształtowanie zrównoważonej gospodarki energetycznej Polski.
Łopaty i gondole turbin wiatrowych pojechały z portu w Kłajpedzie w głąb kraju
Baltic Hub: baza instalacyjna dla morskich farm wiatrowych będzie pięć razy większa od krakowskiego Rynku Głównego
Ruszyła sprzedaż biletów na II edycję konferencji Green Energy Tricity
Elektrownia atomowa na Pomorzu opóźniona? Otwarcie dopiero w 2040 roku
Tauron planuje rozwijanie mocy wytwórczych tak na lądzie, jak i na bałtyckim szelfie
19. Konferencja PSEW2024 odbędzie się już w czerwcu