75-metrowy jacht żaglowy Phocea (wcześniej Enigma) zatonął 19 lutego u wybrzeży Malezji po tym, jak wcześniej wybuchł na nim pożar.
W rozmowie z Agence France-Presse malezyjska straż przybrzeżna potwierdziła, że Phocea zatonęła 19 lutego, około 5 rano lub 6 rano czasu lokalnego.
Pożar na jachcie, który jest dziewiątym co do wielkości jachtem żaglowym na świecie, został sfilmowany przez lokalny statek patrolowy. Podaje się, że straż przybrzeżna była w stanie opanować ogień, mimo bardzo silnego wiatru. Jednak uszkodzenie kadłuba było zbyt poważne i spowodowało zatonięcie jachtu. Przyczyna pożaru jest nadal badana.
Pożar na jachcie wybuchł dzień wcześniej, około 8 rano czasu lokalnego. Załoga jednostki zwróciła się o pomoc do służb morskich, LMRSC (Langkawi Maritime Rescue Sub Centre) i MMEA (Malaysian Maritime Enforcement Agency), które natychmiast rozpoczęły działania mające na celu ugaszenie pożaru i uratowanie załogi.
- Siedmiu członków załogi zostało pomyślnie przeniesionych na statek KM Tenggol, ich życiu nie zagraża żadne niebezpieczeństwo - powiedział w oświadczeniu - Nie zgłoszono wycieku ropy, ale będziemy nadal monitorować sytuację.
75,12-metrowy Phocea został po raz pierwszy zbudowany w 1976 roku dla żeglarza Alaina Colasa. W 1986 roku przekształcono go w jacht wycieczkowy dla francuskiego przedsiębiorcy Bernarda Tapiego.
Następnie jacht został sprzedany firmie Mouna Ayoub w 1999 roku i zmodernizowany podczas remontu w Lürssen. Obecni właściciele kupili go w 2010 roku.
Siódma kwalifikacja olimpijska dla Polski w żeglarstwie
Polscy żeglarze z awansem na Igrzyska Olimpijskie
10 plaż na letni relaks w Kołobrzegu
62 zawinięcia wycieczkowców do Portu Gdańsk w tegorocznym sezonie
Morze, wiatr i biznes – ruszyły zapisy na PIMEW Offshore Wind Energy Cup 2024
TECoNaut: nowe kompetencje dla ekologicznych jachtów