pc
Wypadek w lizbońskim porcie. W środę pilot morski spadł do wody z kontenerowca Singapore Express. Obecnie trwa ustalanie przyczyn zdarzenia – czytamy na facebookowym profilu Porto de Lisboa.
Do wypadku doszło, kiedy mężczyzna opuszczał pokład kontenerowca płynącego z Lizbony do Maroka. Jak poinformowali przedstawiciele portu, mimo starań, załoga pilotówki nie mogła natychmiast dotrzeć do pilota i udzielić mu pomocy, ponieważ uniemożliwiały jej to 4-metrowe fale. Ciało mężczyzny zostało później wyłowione z wody.
Administracja portu zapewniła rodzinie zmarłego pilota morskiego wsparcie psychologiczne.
W środę ze względu na sztormową pogodę w Portugalii zamknięto sześć portów, a 5 objętych było ograniczeniami.
Kontenerowiec Hapag-Lloyd Singapore Express ma 294,06 m długości i 32,2 m szerokości. Został zbudowany w 2000 r. i pływa pod banderą Hongkongu.
Huti wrócili do ataków na żeglugę. Siły USA ponownie zneutralizowały pociski i drony bojowników
Włoska policja znalazła kokainę o wartości 27 mln dolarów ukrytą na statku
Holandia wspiera bezpieczeństwo na Morzu Czerwonym. HNLMS Tromp kończy misję, na swoją wyrusza HNLMS Karel Doorman
Polscy marynarze uczestniczyli w ćwiczeniu przeciwminowym na Morzu Śródziemnym pk. "Olives Noires 2024"
Siły USA udaremniły atak rakietowy Huti na statek handlowy w Zatoce Adeńskiej
Trzech przemytników aresztowano po wywróceniu się pontonu z migrantami