Po mazurskich jeziorach wciąż żegluje bardzo wiele osób, a w kilku miejscach rozegrano w sobotę także regaty. Mimo, że przez całą sobotę wiatr wiał z siłą 4-5 stopni w skali Beauforta ratownicy nie zanotowali poważnych wypadków.
Dyżurny MOPR powiedział PAP w sobotę po południu, że "tłum na jeziorach nie ustępuje temu, który był latem". Turyści pływają zarówno na łodziach żaglowych, jak i na houseboatach. Dodatkowo w kilku mazurskich miejscowościach m.in. Mikołajkach rozegrano w sobotę regaty - tego typu imprez latem, ze względu na pandemię nie organizowano.
W sobotę na mazurskich jeziorach wiał wiatr z prędkością 4-5 stopni w skali Beauforta - jest to taka siła, która wymaga już od żeglujących konkretnych umiejętności. Mimo to, jak przekazał PAP dyżurny MOPR, na wodzie nie odnotowano poważniejszych zdarzeń - tylko jedna łódź miała kłopoty techniczne i na pomoc płynęli ratownicy.
Do końca września na mazurskich jeziorach stacjonować będą karetki wodne. MOPR pełni służbę przez cały rok. (PAP)
Siódma kwalifikacja olimpijska dla Polski w żeglarstwie
Polscy żeglarze z awansem na Igrzyska Olimpijskie
10 plaż na letni relaks w Kołobrzegu
62 zawinięcia wycieczkowców do Portu Gdańsk w tegorocznym sezonie
Morze, wiatr i biznes – ruszyły zapisy na PIMEW Offshore Wind Energy Cup 2024
TECoNaut: nowe kompetencje dla ekologicznych jachtów