Wciąż mało żeglarzy pływających na szlaku Wielkich Jezior Mazurskich dba o czystość akwenów; nie korzystają ze stacji odbioru nieczystości z żaglówek czy innych jednostek. W giżyckiej ekomarinie zwiększono liczbę pomp odbierających nieczystości - poinformował PAP dyrektor giżyckiego portu Dariusz Klimaszewski.
"Mamy już dwie pompy stacjonarne i jedną mobilną, z którą możemy dojechać na keję do jednostki i odebrać nieczystości. Liczymy, że świadomość korzystających z akwenów będzie rosła i nie będą zanieczyszczać środowiska" - powiedział dyr. Klimaszewski.
Dodał, że długi czerwcowy weekend pokazał jak duża jest potrzeba wypoczynku. Było sporo ludzi i jednostek w porcie. Niestety nie wszyscy żeglarze wykazują się kulturą, w tym także kulturą żeglarską. Brudzą wody jezior nieczystościami, gdy tymczasem mogliby skorzystać ze stacji odbioru.
"To nie jest duży koszt - 10 zł. Tyle kosztują dwa piwa. Do tej pory każdego dnia czyściliśmy z nieczystości około 10 jednostek a moglibyśmy sto. Zachęcamy do tego, liczymy na odpowiedzialność żeglarzy"- ocenił Klimaszewski.
Obecnie - jak powiedział - na szlaku Wielkich Jezior Mazurskich jest kilkanaście stacji odbioru nieczystości. Wskazał, że dobrym pomysłem byłoby usytuowanie nie tylko stacji paliw w portach ale także stacji do odbioru nieczystości płynnych wraz z instrukcją obsługi, tak by sami żeglarze mogli skorzystać z tej usługi. Przez ekomarinę w Giżycku przechodzi ok. 10 tys jednostek w czasie sezonu wakacyjnego.
Kilka lat temu władze Giżycka prowadziły akcję pod hasłem "Nie bądź żeglarzem za dychę", która miała uzmysłowić turystom, że nie warto oszczędzać na ekologicznych zachowaniach. Apelowały do żeglarzy i motorowodniaków, by pływając po Wielkich Jeziorach Mazurskich nie spuszczali nieczystości do akwenów, ale odstawiali je do ekomarin. Przekonywały, że każdy kto woli zaoszczędzić na własne przyjemności i pozbyć się nieczystości w nielegalny sposób, poprzez ich wylanie do jeziora, zyskuje niechlubne miano "żeglarza za dychę". Czy przy koszcie czarteru jachtu czy innych zakupach warto zaoszczędzić taką kwotę zanieczyszczając jeziora - wskazywały.
Giżycko to miejsce wyjątkowe, skrawek lądu otoczony z każdej strony wodą, położony nad brzegami jez. Kisajno i Niegocin. To tutaj są najlepsze warunki do żeglowania, latania bojerem lub surfowania po zamarzniętej tafli jeziora. Przez wielu określane mianem Wodniackiej Stolicy Polski, przyciąga swymi naturalnymi warunkami przyrodniczymi, które są idealne do uprawiania turystyki aktywnej.
62 zawinięcia wycieczkowców do Portu Gdańsk w tegorocznym sezonie
Morze, wiatr i biznes – ruszyły zapisy na PIMEW Offshore Wind Energy Cup 2024
TECoNaut: nowe kompetencje dla ekologicznych jachtów
Ray White Marine wyłącznym dystrybutorem Sunreef Yachts w Nowej Zelandii
Polscy żeglarze zaczynają walkę o ostatnie kwalifikacje olimpijskie
Za 50 mln euro można kupić bezludną wyspę Tragonisi