U wybrzeży Libii wywróciła się łódź z migrantami. Uważa się, że w wyniku tego wypadku zginęło 57 osób - powiedziała w poniedziałek rzeczniczka Międzynarodowej Organizacji do spraw Migracji (IOM) Safa Msehli.

Z oświadczenia Msehli wynika, że łódź, na pokładzie której było 75 migrantów z państw afrykańskich, wypłynęła z miasta Al-Chums położonego w zachodniej części Libii. Wśród 57 ofiar wypadku przypuszczalnie było 20 kobiet i dwoje dzieci. Ci, których uratowano, zostali odesłani z powrotem na brzeg przez rybaków i straż przybrzeżną Libii.

Ocaleni pochodzą z Nigerii, Ghany i Gambii. Relacjonowali, że statek zatrzymał się z powodu problemu z silnikiem, a następnie wywrócił w wyniku złych warunków pogodowych.

W ostatnich miesiącach wzrosła liczba prób przepraw migrantów z Libii do Europy - przekazała AP. Według Amnesty International, od początku roku ponad 7 tys. osób zostało przechwyconych na Morzu Śródziemnym i zawróconych siłą do libijskich obozów detencyjnych.

Raport IOM wskazał, że w pierwszym półroczu 2021 r. zginęło 1146 osób usiłujących przedostać się do Europy, czyli dwa razy więcej niż w podobnym okresie rok wcześniej. Najtragiczniejszy wypadek miał miejsce 22 kwietnia w pobliżu wybrzeży Libii - utonęło wtedy 130 osób.

Libia jest głównym punktem tranzytowym dla migrantów uciekających przed wojnami i ubóstwem w państwach Afryki i Bliskiego Wschodu. Organizacje praw człowieka pracujące z migrantami i uchodźcami cytują zeznania osób, które przeżyły przeprawy do Europy, z których wynika, że w libijskich obozach doświadczały przemocy, w tym gwałtów, tortur oraz przymusowej pracy.