Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow powiedział we wtorek, że władze Rosji nie rozumieją negatywnego stosunku Polski do projektu Nord Stream 2. Przekonywał, że jest to projekt ważny dla bezpieczeństwa energetycznego krajów europejskich.
Rosyjskie agencje informacyjne przekazały we wtorek, że Pieskow skomentował w ten sposób wypowiedź wiceszefa polskiego MSZ Marcina Przydacza na temat Nord Stream 2.
"Szczerze mówiąc, jest nam trudno zrozumieć taki stosunek do projektu, który jest tak ważny dla całej Europy" - powiedział przedstawiciel Kremla na codziennym briefingu dla mediów. Pieskow przekonywał, że Nord Stream 2 jest "nadzwyczaj ważny" i wniesie "znaczący wkład w zapewnienie bezpieczeństwa energetycznego Europy".
"Jest on (Nord Stream 2 - PAP) na ukończeniu. Nie możemy, oczywiście, odnieść się ze zrozumieniem do takich deklaracji ze strony Warszawy" - dodał.
Wiceszef MSZ Przydacz powiedział w poniedziałek, że Polska uważa Nord Stream 2 za projekt szkodliwy dla bezpieczeństwa nie tylko Ukrainy i Europy Środkowej, ale także całej Europy. Wiceminister ocenił, że gazociąg uzależni UE od gazu z Rosji wbrew wcześniejszym deklaracjom dotyczącym konieczności dywersyfikacji nośników energii.
Spółka MidOcean Energy należąca do EIG przejmuje 20% udziałów w Peru LNG
Gaz-System: kierunki rozwoju to biometan, wodór i CO2
Morskie farmy wiatrowe Bałtyk z nową identyfikacją wizualną i serwisem internetowym
Prezes Grupy Azoty zapowiada zaktualizowanie strategii w ciągu 12 miesięcy
Nexans finalizuje umowę serwisową z Equinor
Vattenfall i BASF podpisują umowę sprzedaży udziałów niemieckich morskich farm wiatrowych Nordlicht 1 i 2