28 stycznia w Szkole Morskiej w Gdyni odbyły się pierwsze w historii szkolnictwa morskiego w Polsce egzaminy na dyplom żeglarza zawodowego na poziomie zarządzania w dziale pokładowym na jachtach.

Czterech absolwentów ukończonego w Szkole kursu przygotowującego  pokonało wszelkie trudności egzaminacyjne i oczekuje na wydanie dyplomów kapitańskich pozwalających na prowadzenie jachtów komercyjnych o pojemności do 500 GT. Niektórzy z nich będą zabiegali  o najwyższe uprawnienia kapitańskie, do 3000 GT, gdyż spełniają żądane warunki.

Jak powiedział jeden z uczestników kursu: "Nareszcie są. Polskie dyplomu wydawane przez Urząd Morski, które będą uznawane przez inne bandery. Nie są jednak łatwe do zdobycia. Egzamin przed CMKE jest dużo trudniejszy niż żeglarze PZŻ mogliby przypuszczać. W zdaniu egzaminu pomógł kurs przygotowawczy zorganizowany Szkole Morskiej w Gdyni, której sprzęt i wykwalifikowana kadra szkoli na co dzień oficerów i kapitanów floty handlowej. Kurs jest przeprowadzany przez specjalistów w swoich dziedzinach z użyciem symulatora mostka nawigacyjnego i ECDIS. Jest możliwość dorobienia brakujących kursów typu ARPA czy GMDSS na miejscu, w Szkole, która zapewnia rowniez pomoc i wsparcie w kwestiach formalnych i papierologii. Nie mam żadnych wątpliwości, że bez kursu przygotowawczego nie dałbym rady zdać egzaminu w Urzędzie Morskim."

Jak czytamy w komunikacie otrzymanym od przedstawicieli Szkoły Morskiej - zbierani są chętni na kolejny kurs, tym razem przygotowujący do egzaminu na dyplom jachtowego kapitana na jachtach o pojemności brutto do 200 GT. Jest on dedykowany posiadaczom patentów kapitana motorowodnego  lub jachtowego.