• <

Jacht polskiego biznesmena spłonął w porcie

Fot. Fot. Straż Pożarna Prowincji Alicante

W Hiszpanii spłonął luksusowy jacht polskiego biznesmena i byłego posła Piotra Misztala. 

Hiszpańskie media, a za nimi polskie, poinformowały o pożarze, w wyniku którego spłonął 23-metrowy jacht Still Alive. Jednostka przebywała na przeglądzie w suchym doku. 

Still Alive to luksusowy katamaran wyprodukowany przez Sunreef Yachts. Jednostka w klasycznej wersji według producenta mierzy 21,4 metra. Jej właściciel Piotr Misztal, łódzki biznesmen i były poseł, w rozmowie z Gazetą Wyborczą podał jednak, że jednostka miała 23 metry długości i 11 metrów szerokości. 

Jak podał Misztal, jacht przechodził przegląd w hiszpańskim porcie Denia w prowincji Alicante. Miał zostać przekazany właścicielowi następnego dnia. Jednostka warta kilka milionów euro spłonęła jednak w nocy 26 czerwca. Nie wiadomo jeszcze jak doszło do pożaru, ale katamaran, który pływał pod polską banderą, jest uznany za stracony.

Jedna osoba trafiła do szpitala: stróż nocny pracujący w stoczni został zabrany do szpitala z objawami kołatania serca wywołanymi silnym stresem związanym z incydentem. Lokalne media odnotowały, że po odzyskaniu sił wrócił na miejsce zdarzenia. 

Fot. Straż Pożarna Prowincji Alicante
Fot. Straż Pożarna Prowincji Alicante


Służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o pożarze o 1:23 w nocy. Na miejscu pojawiło się aż 11 zastępów straży pożarnej. Reprezentanci straży pożarnej podali, że akcja była trudna ze względu na konstrukcję jednostki, ale udało się zapobiec rozprzestrzenieniu ognia na sąsiednie łodzie. Kilka jednostek w bezpośredniej okolicy zostało ewakuowanych. Jeszcze w czwartkowe popołudnie strażacy walczyli na miejscu z ogniem. Raportowano o znacznych ilościach dymu, który mógł być potencjalnie toksyczny. Władze miejskie wydały ostrzeżenie dla okolicznych mieszkańców. 

Według informacji przekazanych przez właściciela lokalnym mediom, odbyły się już oględziny pogorzeliska. Wiadomo także, że prowadzone w stoczni prace obejmowały polerowanie i malowanie kadłuba. 

Dziennik Łódzki podał, że jednostka miała 2,5 roku, a sam Misztal zamówił już w Sunreef Yachts nową, większą. 

Port Denia nie ma ostatnio dobrej passy. Kilka dni po pożarze Still Alive wybuchł kolejny – rankiem 30 czerwca płomienie objęły dwie jednostki, obie zatonęły. 

taurus_sea_power_390x100_gif_2020

Dziękujemy za wysłane grafiki.