Izrael chce przyczynić się do złagodzenia kryzysu energetycznego w Europie i może zastąpić swoimi dostawami około 10 procent gazu, który Rosja dostarczała do tej pory do Europy - poinformował w poniedziałek izraelski premier Jair Lapid na konferencji prasowej z kanclerzem Niemiec Olafem Scholzem w Berlinie.
"Być może uda nam się zwiększyć eksport gazu do Europy, miejmy nadzieję, że będzie to możliwe w przyszłym roku" - powiedział Lapid.
Izrael i Egipt podpisały w czerwcu w Kairze, w obecności przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen, memorandum w sprawie dostaw skroplonego gazu do Europy. Zgodnie z tym dokumentem Izrael ma dostarczać do sąsiedniego Egiptu gaz, który ma być tam skroplony i eksportowany do Europy tankowcami.
Lapid mówił o "wysiłkach zmierzających do zastąpienia dostaw rosyjskiego gazu do Europy"; Izrael może obecnie zastąpić około 10 proc. rosyjskiego gazu - pisze dpa. Ponadto Izrael ma wiele start-upów zajmujących się energią odnawialną – powiedział premier.
Fot. Depositphotos
20 lat Polski w UE. Transformacja sektora energetycznego
Odwołano wiceprezesów LOTOS Petrobaltic
Allseas uzyskuje kontrakt dla morskiej farmy wiatrowej Gennaker na Morzu Bałtyckim
MFW Baltica. Ogłoszono chętnych na przeprowadzenie monitoringu morświnów
Władze USA ogłaszają pięcioletni harmonogram dzierżaw morskich farm wiatrowych
H2POLAND: wodór jest wielką szansą, ale też zagadką