Organizacja pozarządowa MSC (Marine Stewardship Council) ufundowała granty o łącznej wysokości ponad 650 tys. funtów. Zostały one przyznane w ramach funduszu Ocean Stewardship Fund rybołówstwom oraz grupom badawczym pracującym na rzecz ochrony oceanów oraz zasobów ryb i owoców morza.
Sprzedaż ryb i owoców morza z certyfikatem MSC osiągnęła milion ton rocznie. Raport Working together for thriving oceans opublikowany 10 października br. przez organizację pozarządową MSC wskazuje na stały wzrost popytu oraz podaży na ryby i owoce morza ze zrównoważonych połowów.
Zrównoważone połowy ryb i owoców morza stanowią około 10,5 proc. całości. Reszta zasobów jest przeławiana i nadmiernie eksploatowana. Certyfikat dla łowiska oznacza, że tamtejsze połowy mają możliwie jak najmniejszy negatywny wpływ na środowisko. Konsumenci są też w stanie prześledzić, z jakiego źródła ryby pochodzą. Za tak gwarancję jakości Polacy są skłonni zapłacić o 16 proc. więcej.
Największa inwestycja w historii Deutsche Marine? Bundestag zatwierdza zamówienie na dwie kolejne fregaty typu F126
W Gdyni powstanie pomnik psa Baltica
Damen wprowadza do oferty w pełni elektryczny statek do operacji offshore
Rosja wykorzystuje zdobyty port w Mariupolu do celów przeładunkowych
Dania podejmuje działania w celu ograniczenia rosyjskiej floty cieni
Z pomocą Australii władze Fidżi chcą zabrać feralny patrolowiec z miejsca wypadku. Nie wiadomo, czy wróci do służby