19 marca żaglowiec Pogoria wypływa w rejs do hiszpańskiej La Coruny. Jednostka po remoncie przeszła próby morskie i jest gotowa do podróży na Morze Śródziemne w celu realizacji swojego głównego zadania czyli szkolenia młodzieży. Rejs będzie też symbolicznym przywróceniem tradycyjnego pątniczego szlaku morskiego z Polski do słynnego sanktuarium Santiago de Compostela.

Nowy właściciel i remont

W styczniu Pomorski Związek Żeglarski oficjalnie został armatorem żaglowca „Pogoria”. To konsekwencja wygrania konkursu na prowadzenie biura armatorskiego, rozpisanego w październiku 2021 roku przez Polski Związek Żeglarski, większościowego właściciela jednostki.

Techniczne przejęcie „Pogorii” odbyło się w końcówce poprzedniego roku, ale flaga Pomorskiego Związku Żeglarskiego została uroczyście podniesiona w piątek 14 stycznia w Marinie Yacht Park w Gdyni, gdzie cumuje żaglowiec.

W ostatnich miesiącach Żaglowiec przeszedł remont. Firma Elektro-Plus dokonała przeglądu urządzeń elektrycznych i wykonała pomiar rezystancji izolacji tzw. megaatest, a firma VASCO wykonała remont silnika głównego i agregatów. W PGZ Stoczni Wojennej w Gdyni przeprowadzono prace konserwacyjne.

– Kluczowe jest dla nas, żeby „Pogoria” była bezpieczna oraz w pełni sprawna, żeby mogła jak najlepiej realizować swoją misję, czyli szkolenie młodzieży – mówi Jarosław Kukliński, skarbnik Pomorskiego Związku Żeglarskiego. – Dlatego zdecydowaliśmy się nie zostawiać na później żadnych prac, które mogłyby wpłynąć na jej eksploatację.

Rejs szkoleniowy pielgrzymkowym szlakiem

Już w najbliższą sobotę żaglowiec wypłynie w rejs z figurą św. Jakuba Większego. W trakcie rejsu figura trafi do grobu tego świętego, znajdującego się w hiszpańskim mieście Santiago de Compostela. Organizatorem wydarzenia jest Nadwiślańska Organizacja Turystyczna i współpracująca z nią Liga Morska i Rzeczna.

Po drodze jednostka odwiedzi porty m.in w Bremerhafen, Cherbourg, Plymouth i hiszpańskiej La Corunę.

– W Bremerhaven i Plymouth są polskie parafie, a w La Corunie też mieszka liczna Polonia – informuje Marcin Karasiński wiceprezes Nadwiślańskiej Organizacji Turystycznej oraz pomysłodawca pielgrzymki. – Dlatego planujemy zorganizować trzy spotkania w tych miastach, prawdopodobnie na pokładzie „Pogorii”.

 – Jest to kontynuacja ubiegłorocznego projektu przywrócenia starego szlaku pielgrzymkowego Camino de Vistula. Od średniowiecza przez wieki pielgrzymowano do Santiago de Compostela, a na ziemiach polskich popularna była droga wodna. W tamtych czasach była ona szybsza i tańsza niż lądowa - dodaje Karasiński.

W ten sposób Nadwiślańska Organizacja Turystyczna chce przywrócić tradycyjny pątniczy szlak morski z Polski do słynnego sanktuarium Santiago de Compostela.