Szczeciński Fryderyk Chopin popłynął w rejs na Martynikę
By zrozumieć, o co chodzi w tej wyprawie, należy cofnąć się o prawie dwa i pół wieku, do roku 1776. Wówczas, na początku lipca, podczas podróży młodego Tadeusza Kościuszki do Ameryki Północnej sztorm rozbił statek o skały u wybrzeży wyspy Martynika na Małych Antylach. Kościuszko z kilkoma towarzyszami podróży, na dryfujących resztkach żagla, dopłynął do brzegu. Na Martynice przez miesiąc leczył rany, by wyruszyć w dalszą drogę do Filadelfii. Fakt jego ocalenia postanowiła upamiętnić krakowska Fundacja im. Tadeusza Kościusz
01.10.2017