Jak informują fińskie media, we wtorek (16 lutego) rano, na mieliźnie osiadł statek Timca pływający pod holenderską banderą. Pomimo niebezpiecznego zdarzenia, jednostka była w stanie dotrzeć do portu Rauma i zacumować przy nabrzeżu.
W chwili zdarzenia, 200-metrowa jednostka z 19-osobową załogą na pokładzie była w drodze z Hanko do Raumy. Według relacji portalu paivanlehti.fi, woda zdołała dotrzeć do maszynowni wskutek pęknięcia poszycia.
Centrum Ratownictwa Morskiego w Turku otrzymało informację od West Coast VTS natychmiast po zdarzeniu. Zaalarmowano patrol stacji Rauma Coast Guard i kilka jednostek ratowniczych.
Statek Timca dotarł do fińskiego portu z około 5-stopniowym przechyłem. Dzięki wypompowaniu wody, szybko zredukowano przechył i opanowano sytuację.
Żaden z członków załogi nie odniósł obrażeń, natychmiast podjęto też działania prewencyjne mające na celu ograniczenie zanieczyszczenia morza. Wokół statku umieszczono pływającą zaporę przeciwrozlewową.
W oficjalnym komunikacie, armator poinformował, że czeka na pozwolenie na rozpoczęcie operacji przeładunkowych. Zobowiązał się również zawiadomić zainteresowanych o przewidywanym czasie wyładunku i załadunku oraz dalszym harmonogramie rejsów, gdy tylko to będzie możliwe.
Fińskie władze, we współpracy z armatorem, wszczęły wstępne dochodzenie w sprawie wypadku.
Jak sugerują lokalne media, zdarzenie mogło mieć związek z utrudnioną nawigacją na zalodzonych wodach i niewidocznymi w tych warunkach pływającymi znakami nawigacyjnymi.
Sejm uchwalił ustawę rozszerzającą uprawnienia wojska i służb na Morzu Bałtyckim
Okręty podwodne mieczem sił morskich. Model odstraszania morskiego definiujący równowagę strategiczną
Na plaży w Lipawie został znaleziony dron. Łotweskie wojsko go zidentyfikowało
ARP S.A. podpisało trzy listy intencyjne w sektorze defence. Celem wzmocnienie krajowego potencjału obronnego
Polska i Norwegia współautorami bezpieczeństwa Bałtyku
Szef MON: zespół zadaniowy ds. programu ORKA przygotował rekomendacje dla rządu