Trzecie miejsce Łukasza Przybytka i Jakuba Sztorcha w regatach Portugal Grand Prix w klasie 49er! Polacy wygrali ostatni 12 wyścig i wskoczyli na najniższy stopień podium. Pierwsze wspólne pływanie i od razu spory sukces!
Łukasz na co dzień pływa z Pawłem Kołodzińskim, a Kuba z Mikołajem Staniulem. Paweł i Mikołaj leczą urazy i trenerzy zdecydowali o stworzeniu "roboczej" załogi na czas regat w Vilamourze. Jak widać, efekt znakomity. Bardzo dobrze w Portugalii spisała się też nasza seniorska załoga Dominik Buksak i Szymon Wierzbicki, która uplasowała się na 8 miejscu.
się na 8 miejscu. Na 29 miejscu regaty ukończyła załoga Tytus Butowski i Łukasz Machowski, a na 33 Adam Głogowski i Maciej Krusiec. Dla obu tych załóg był to pierwszy start w seniorskich regatach międzynarodowych w klasie 49er.
- Jestem zadowolony z występów Polaków. Zarówno seniorzy, jak i młodzież zaprezentowali się z bardzo dobrej strony. Wyniki cieszą, ale ważniejsza była realizacja celów szkoleniowych – poprawa taktyki, strategii żeglowania, poruszania się w dobrych obszarach na trasie, a także praca nad trymem i prędkością – te elementy dobrze funkcjonowały. Łukasz i Kuba świetnie ze sobą współpracowali, potrafili zachować koncentrację i dyscyplinę taktyczną do samego końca, co nie jest łatwe, gdy pływa się ze sobą pierwszy raz. Łukasz ma ogromne umiejętności żeglarskie i doświadczenie, Kuba z kolei znakomite przygotowanie techniczne i głód wiedzy. Decyzja o połączeniu ich w załogę na te regaty okazała się trafiona, skorzystają na tym wszyscy. Tyle ile Kuba się dowiedział od Łukasza, ile zebrał doświadczenia, tyle wniesie do swojej załogi, co z pewnością zaprocentuje. Łukasz też mógł wrócić na wodę po przerwie, wejść w rytm regatowy, poczuć łódkę na nowo. To ogromna zaleta i komfort, że w tej trudnej i kontuzjogennej klasie mamy kilka załóg, co daje nam pole manewru. Cieszę się, że szkolone są kolejne załogi, na których żeglują bardzo dobrzy żeglarze. Jutro wracamy do Polski, święta i nowy rok spędzimy w kraju, a 6 stycznia wracamy do Vilamoury na kolejne treningi - mówi Paweł Kacprowski, trener kadry seniorów w klasie 49er.
W klasie 49erFX ostatecznie na 9 miejscu rywalizację zakończyła załoga Aleksandra Melzacka i Kinga Łoboda, które będą reprezentować Polskę na igrzyskach w Tokio. Powody do zadowolenia ma także Agata Barwińska – brązowa medalistka niedawnych mistrzostw Europy w klasie Laser Radial uplasowała się na 7 miejscu w klasyfikacji ogólnej, a wśród kobiet była szósta. Świetnie dzisiaj spisała się także nasza reprezentantka na igrzyska w Tokio, Magdalena Kwaśna, która w dwóch wyścigach zajmowała miejsca 6 i 3, co dało jej 12 miejsce w "generalce" (10 wśród kobiet). Z pewnością, gdyby nie wczorajsze kłopoty zdrowotne, z powodu których nie pojawiła się na starcie, Magda miałaby szanse nawet na medal. Warto również docenić nasze juniorki w klasie Laser Radial - Julia Rogalska i Lilly May Niezabitowska uplasowały się w drugiej dziesiątce. Dodatkowo Julia zajęła trzecie miejsce w klasyfikacji U17 kobiet. W klasyfikacji U19 mężczyzn w klasie Laser Radial srebro zdobył Przemysław Machowski, a brąz Adam Sokołowski.
W klasie Laser Standard świetnego, czwartego miejsca po trzecim dniu nie utrzymał Kuba Rodziewicz, który ostatecznie zakończył rywalizację na 14 pozycji. W klasyfikacji U19 pierwsze miejsce zajął Michał Krasodomski, a drugi był Mikołaj Silny.
Wyniki tutaj:
Rozdanie nagród Pomorskiego Związku Żeglarskiego. Wskazano najlepszych w 2023 roku
Iceman - nowy jacht wspomagający projektu Valerio Rivellini
Omikron Yachts kontynuuje budowę kadłubów OT60
Polacy rozpoczynają rywalizację w żeglarskim mundialu
Polferries z partnerami przygotowany na Święta
Brązowy medal Maćka Rutkowskiego jak nagroda pocieszenia