Najnowszy nabytek amerykańskiem marynarki, okręt typu LCS został uwięziony w Montrealu. Jednostka nie może kontynuować rejsu z powodu zalodzenia.

USS Little Rock został wprowadzony do służby 16 grudnia ubiegłego roku, uroczystośc miała miejsce w Buffalo w stanie Nowy Jork. Następnie z kilkudniowym opóźnieniem okręt wyruszył w podróż do bazy macierzystej która znajduje się w Mayport na Florydzie. Jednym z przystanków w rejsie był Montreal, okręt pojawił się tam 27 grudnia i następnego dnia miał ruszyć w dalszy drogę do Halifaxu na Nowej Szkocji. Pogoda oraz pech pokrzyżowały jednak te plany. Lód oraz brak jednostek będących w stanie przperowadzić Little Rock przez zalodzony akwen zmusiły bowiem załogę do pozostania przy nabrzeżu.

Stan taki trwa juz 19 dzień. Załoga jednostki wykorzystuje przymusowy postój do przeprowadzeniea prac konserwacyjnych oraz drobnych napraw. Grupa marynarzy w ramach wolnego czasu pomagała również w akcjach organizowanych przez lokalne organizacje charytatywne. Wedle słów rzecznik sił nawodnych Floty Atlantyku, komandor porucznik Courtney Hillson to, jak długo jednostka pozostanie w Montrealu zależy tylko i wyłącznie od warunków pogodowych. Rejs zostanie wznowiony niezwłocznie po ich poprawie.

USS Little Rock nalezy do typu Freedom. Jest to jeden z dwóch typów okrętów budowanych w ramach programu Litoral Combat Ship (LCS). Stępkę pod jednostkę połozono 27 czerwca 2013 roku, prace ukończono 23 kwietnia 2015 roku, wprowadzenie do linii miało miejsce 16 grudnia tego roku. Little Rock ma wyporność 3 500 ton, długość 115 metrów oraz szerokość 17.5 metra. Jego maksymalna prędkość to 47 węzłów. Stałe uzbrojenie stanowi armata średniego kalibru, wyrzutnia pocisków przeciwlotniczych RAM oraz broń strzelecka. Okręt jako jednostka modułowa, jest przystosowany do przyjęcia dodatkowego wyposażenia i uzbrojena, zoptymalizowanego pod kątem wykonywanych zadań.