• <
Kongres Polskie Porty 2030 edycja 2024

Mistrzostwa świata i prestiżowe regaty w Henley głównymi akcentami sezonu wioślarzy

Strona główna Przemysł Jachtowy, Turystyka Morska, Żeglarstwo Morskie Mistrzostwa świata i prestiżowe regaty w Henley głównymi akcentami sezonu wioślarzy

Partnerzy portalu

Wrześniowe mistrzostwa świata w Belgradzie, które będą główną imprezą kwalifikacyjną do igrzysk olimpijskich w Paryżu, a także prestiżowe regaty w Henley to najważniejsze imprezy polskich wioślarzy w tym sezonie. Biało-czerwoni nie pojadą za to na pierwszy Puchar Świata.

Mistrzostwa w stolicy Serbii, zaplanowane na 3-10 września, to najważniejszy akcent sezonu dla wioślarzy na całym świecie. W nich bowiem kwalifikacje uzyska zdecydowana większość uczestników przyszłorocznych zmagań olimpijskich w tej dyscyplinie.

O szansach biało-czerwonych trudno spekulować, bo będzie to pierwszy sezon po wielu zmianach w Polskim Związku Towarzystw Wioślarskich - od składów kadr i osad po sztab szkoleniowy. Największą niespodzianką było zakończenie współpracy z Jakubem Urbanem, który poprowadził kobiecą czwórkę podwójną do trzech medali mistrzostw świata (złotego i dwóch srebrnych), dwóch medali mistrzostw Europy (złotego i brązowego) oraz do tytułu wicemistrzyń olimpijskich na igrzyskach w Tokio.

W tym roku pozostała tylko połowa wspomnianej czwórki, bo ze szkolenia centralnego zrezygnowały Agnieszka Kobus-Zawojska i Maria Springwald. Dlatego Marta Wieliczko i Katarzyna Zillmann walczyć będą o kwalifikację olimpijską w dwójce podwójnej. Ich trenerem jest Aleksander Wojciechowski, który prowadzi też męskie kadry wioseł krótkich oraz wagi lekkiej.

Wydaje się, że Wieliczko i Zillmann mają ze wszystkich polskich osad największą szansę na uzyskanie kwalifikacji olimpijskiej i dobry wynik w Paryżu.

"Przygotowania do sezonu były faktycznie trochę inne. Zmieniła się siłownia, nowe techniki treningowe, inne bodźce, ale one są jak najbardziej wskazane. Samo to, że będziemy rywalizować na dwójce to jest rzecz odświeżająca dla głowy" - mówiła w ubiegłym tygodniu Zillmann, która zmagała się w ostatnich dniach z zapaleniem rzepki.

Jest też mocna męska czwórka podwójna, która we wrześniowych mistrzostwach świata w Czechach zdobyła złoty medal w składzie: Fabian Barański, Mirosław Ziętarski, Mateusz Biskup i Dominik Czaja. To także podopieczni Wojciechowskiego.

Zdaniem prezesa Adama Korola obiecująco zapowiada się też zestawienie Michała Szpakowskiego i Wiktora Chabla w dwójce bez sternika. Pierwszy z nich, mistrz świata w czwórce bez sternika w 2019 roku, wrócił już do wysokiej formy po tym, jak w ubiegłym roku musiał zaprzestać treningów na kilka miesięcy z powodu kłopotów kardiologicznych.

"Jestem daleki od hurraoptymizmu, ale widziałem ich ostatnio podczas długodystansowych regat w Kruszwicy i wyglądało to naprawdę nieźle. Możemy mieć nadzieję, że wyrośnie nam naprawdę świetny peruar" - powiedział Korol.

Sześć polskich osad będzie też mało okazję sprawdzić się na przełomie czerwca i lipca w prestiżowych regatach w Henley. Zawody na Tamizie rozgrywane są od 1839 roku i są jednymi z najważniejszych w historii tej dyscypliny.

W ubiegłym roku Polskę reprezentowała Kobus-Zawojska, która wraz z Ukrainką Ołeną Buriak wystartowała w dwójce, a także mąż tej pierwszej Maciej Zawojski w jedynce.

"Czuję się tu wyjątkowo. Tutaj nawet w restauracjach można spotkać wioślarskie akcenty. W jednej z nich poręcz była wykonana z wiosła. Małe elementy pozwalają uświadomić, że wioślarstwo w Wielkiej Brytanii jest sportem elitarnym, a ludzie szanują tę dyscyplinę" - mówiła wówczas Kobus-Zawojska.

Na Tamizie wioślarze ścigają się w systemie pucharowym - pokonana osada odpada z rywalizacji - na dystansie 2112 metrów. Na igrzyskach olimpijskich, mistrzostwach świata, Europy czy w Pucharze Świata trzeba przepłynąć 2000 metrów.

Regaty w Henley zaplanowano na 27 czerwca - 2 lipca.

Międzynarodowy sezon rozpocznie się w najbliższy weekend, kiedy odbędzie się pierwsza runda Pucharu Świata w Zagrzebiu. Biało-czerwoni do stolicy Chorwacji nie pojadą, za to wystąpią w połowie maja w nieformalnych regatach w Duisburgu, gdzie zwykle w najsilniejszym składzie startuje reprezentacja gospodarzy.

Europejska czołówka sprawdzi się później w mistrzostwach kontynentu, które odbędą się 25-28 maja w słoweńskim Bledzie. Drugą rundę PŚ zaplanowano na 16-18 czerwca w Varese, a trzecią - 7-9 lipca w Lucernie.

Fot. Depositphotos

Partnerzy portalu

taurus_sea_power_390x100_gif_2020

Dziękujemy za wysłane grafiki.