Po wielu miesiącach przygotowań polska reprezentacja w czwartek w Szegedzie wystartuje w zawodach Pucharu Świata w kajakarstwie. Do rywalizacji wróciła Dorota Borowska, na Węgrzech zabraknie natomiast wicemistrzyni olimpijskiej Marty Walczykiewicz.
Borowska, czwarta zawodniczka igrzysk olimpijskich w Tokio, niemal równo roku temu przeszła operację kręgosłupa i nie startowała w żadnych zawodach. Pod koniec kwietnia w Wałczu kanadyjkarka NOSiR Nowy Dwór Mazowiecki wygrała jedynkę na 200 m i uzyskała prawo do reprezentowania Polski w międzynarodowych regatach. 27-latka trenuje indywidualnie pod okiem Mariusza Szałkowskiego, byłego trenera kadry i w Szegedzie wystąpi na swoim koronnym dystansie.
W Pucharze Świata każda federacja może wystawić po dwie osady w każdej konkurencji, a trenerzy często korzystają z takiej opcji. Obecny opiekun kadry kanadyjkarzy (mężczyzn i kobiet) Marek Ploch do rywalizacji jedynek na najkrótszym dystansie desygnował także Magdę Stanny, która popłynie również na 500 m. Z kolei w olimpijskiej konkurencji C2 500 m wystartują Sylwia Szczerbińska z Julią Walczak oraz Katarzyna Szperkiewicz i Amelia Braun.
W męskiej grupie od kilku sezonów liderem jest Wiktor Głazunow, który wystąpi w obu olimpijskich konkurencjach: C1 100 m i C2 500 m z Tomaszem Barniakiem. Jedynkę na 1000 m popłynie także Łukasz Witkowski, a z kolei Aleksander Kitewski i Norman Zezula powalczą w dwójce na 500 m.
Nowe rozdanie nastąpiło w najsilniejszej grupie kajakarek. Trener Tomasz Kryk "poprzesadzał" swoje podopieczne w osadach, które przyniosły grad medali w poprzednim sezonie. Karolina Naja i Anna Puławska nie spotkają się ze sobą w osadach. W czwórce popłynie Naja, Dominika Putto, Adrianna Kąkol i Helena Wiśniewska, w dwójkach rywalizować będą Justyna Iskrzycka i Katarzyna Kołodziejczyk, a drugą załogę stworzą Martyna Katt z Heleną Wiśniewską. Na jedynkach wystąpią dwie liderki reprezentacji Puławska i Naja.
"Mamy do zdobycia sześć kwalifikacji, a nie zdobędziemy ich tyle, jeśli Karolina i Ania będą startować i w czwórce, i w dwójce. Nie zdobywa się bowiem tzw. podwójnej kwalifikacji, dlatego w dwójce muszą popłynąć inne zawodniczki. Poza tym chcemy sprawdzić inne ustawienia, zawody Pucharu Świata są dla nas takim też wewnętrznym sprawdzianem. Życie płata różne figle, dlatego zawsze wolę wiedzieć więcej o tej drużynie niż mniej" - wyjaśnił Kryk.
W Szegedzie zabraknie natomiast Marty Walczykiewicz. Wicemistrzyni olimpijskiej z Rio de Janeiro nie powiodło się na regatach eliminacyjnych w Wałczu i nie zakwalifikowała się do kadry.
Szkoleniowiec kadry kajakarzy Ryszard Hoppe skupia się tylko na konkurencjach olimpijskich. Wystawia dwie dwójki i dwie czwórki, a jedynkę 1000 m popłynie najbardziej doświadczony reprezentant Rafał Rosolski.
"Jest to taka pierwsza przymiarka po tym długim okresie przygotowawczym. Ciekawi jesteśmy, gdzie w tej chwili się znajdujemy w odniesieniu do naszych rywali. Pod koniec zgrupowania w Portugalii mieliśmy kilka niedyspozycji, a gdy wróciliśmy do kraju, było strasznie zimno. Sześć, osiem stopni na wodzie, do tego deszcz i wiatr. Nie pływaliśmy osad, żeby kolejnych przeziębień nie złapać. Liczę na dobre starty, awans do finału A każdej z tych osad byłby dobrym wynikiem" - powiedział PAP Hoppe.
Zawody na Węgrzech mają bardzo silną i bardzo liczną obsadę, zgłosiło się ponad 700 zawodników z 58 federacji.
"W niektórych konkurencjach mamy sześć czy nawet siedem przedbiegów. Dawno nie było takiej sytuacji, ale mamy sezon przedolimpijski, więc wszyscy chcą się sprawdzić" – zaznaczył Hoppe.
Międzynarodowa Federacja Kajakowa wyraziła zgodę na udział Białorusinów i Rosjan w zawodach, ale ci nie zgłosili się do Pucharu Świata. Te regaty nie są jednak w żaden sposób powiązane z walką o kwalifikacje olimpijskie. Przepustki do Paryża będzie można zdobyć na mistrzostwach świata, które pod koniec sierpnia odbędą się w niemieckim Duisburgu.
W Szegedzie wystąpią również parakajakarze; biegi eliminacyjne rozpoczną się w czwartek o godz. 9. Pierwsze finały rozegrane zostaną dzień później.
Skład reprezentacji Polski na PŚ w Szegedzie:
kajakarki: Karolina Naja, Anna Puławska, Dominika Putto, Katarzyna Kołodziejczyk, Martyna Klatt, Justyna Iskrzycka, Helena Wiśniewska, Adrianna Kąkol;
Kajakarze: Bartosz Grabowski, Jakub Stepun, Jakub Michalski, Przemysław Korsak, Piotr Morawski, Rafał Rosolski, Sławomir Witczak, Wiktor Leszczyński, Wojciech Pilarz;
kanadyjkarki: Dorota Borowska, Katarzyna Szperkiewicz, Sylwia Szczerbińska, Patrycja Mendelska, Julia Walczak, Magda Stanny. Amelia Braun;
kanadyjkarze: Wiktor Głazunow, Tomasz Barniak, Oleksii Koliadych, Norman Zezula, Juliusz Kitewski, Krystian Hołdak, Łukasz Witkowski, Dominik Nowacki, Aleksander Kitewski.
Marcin Pawlicki
lic/ sab/
Zakończono przebudowę i rozbudowę systemu umocnień brzegowych w Mielnie
Puchar opuszcza Trójmiasto. XIII Regaty Smoczych Łodzi Instytucji Kultury już za nami
Tegoroczni maturzyści medalistami żeglarskich mistrzostw Europy
Gdynia. Wręczono Nagrody im. Kapitana Leszka Wiktorowicza
Windsurfer z Sopotu w gronie ambasadorów Energi
Doświadczenie kontra młodość. Regaty o Puchar PZŻ zakończone