W wyjątkowej atmosferze odbyła się konferencja prasowa na PGE Narodowym, podczas której liderzy polskiego żeglarstwa olimpijskiego przedstawili kierunki rozwoju na najbliższe lata. Niewątpliwie niespodziewaną informacją wydarzenia była zapowiedź powrotu Agnieszki Skrzypulec, srebrnej medalistki z Tokio, która będzie tworzyć załogę w klasie 470 wspólnie z Szymonem Wierzbickim.
Tomasz Chamera, Prezes Polskiego Związku Żeglarskiego, podkreślił znaczenie współpracy z Polską Grupą Energetyczną:
– To współpraca, która przynosi nam dużą radość, a przede wszystkim oczekiwane efekty w postaci rozwoju żeglarstwa, jego upowszechniania, zaszczepiania tego przysłowiowego bakcyla przyszłym pokoleniom.
Prezes podsumował współpracę z PGE, zwracając uwagę na kluczowe aspekty: wsparcie Kadry Narodowej PZŻ oraz sukcesy Ambasadorów PGE Sailing Team Poland na światowych regatach oraz ogólnopolski Program Edukacji Żeglarskiej PGE PolSailing, który zaangażował ponad 3000 dzieci w żeglarskie szkolenia w 2024 roku. Podkreślił również rozwój eSailingu poprzez wirtualne regaty i transmisje online, wsparcie prestiżowych wydarzeń, takich jak Gdynia Sailing Days czy Mistrzostwa Polski klas olimpijskich. Szczególnym wyróżnieniem była rola PGE jako mecenasa obchodów 100-lecia Polskiego Związku Żeglarskiego, które stanowiły wyjątkowe podsumowanie wieloletniej tradycji i osiągnięć polskiego żeglarstwa. W ramach tej współpracy PGE wsparło organizację uroczystej gali jubileuszowej, która zgromadziła najważniejsze postaci świata sportu, kultury i biznesu, podkreślając rangę i znaczenie tego wydarzenia.
Justyna Moritz, Dyrektorka Departamentu Marketingu i Reklamy Polskiej Grupy Energetycznej zaznaczyła, że wartości, jakie reprezentuje żeglarstwo, są spójne z misją firmy:
– Z Polskim Związkiem Żeglarskim jesteśmy związani w ramach programu „moc wiatru i wody”. W ramach tego programu współpracujemy również z Polskim Związkiem Pływackim i Polskim Związkiem Kajakowym. To właśnie wiatr i woda są podstawą transformacji energetycznej, która jest absolutnym priorytetem w tej chwili w Polskiej Grupie Energetycznej.
Podczas konferencji głos zabrali także Ambasadorzy PGE Sailing Team Poland: Maja Dziarnowska (SKŻ Sopot), Dominik Buksak (AZS AWFiS Gdańsk) i Michał Polak (Gdański Klub Żeglarski).
Dziarnowska opowiedziała o trudnych aspektach przygotowań olimpijskich:
– Zdecydowanie samo przeżycie igrzysk olimpijskich to jest coś wyjątkowego. Moje przygotowania szły bardzo dobrze, ale na miesiąc do startu pojawiła się kontuzja. Musiałam naprawdę dać z siebie wszystko, by poskładać to i wystartować w igrzyskach olimpijskich. To jest lekcja dla mnie, że trzeba się odnajdywać w momentach nawet takich, gdy wydaje się, że wszystko idzie super, ale czeka nas jakaś niespodzianka po drodze, która właśnie mnie spotkała. To była ciężka lekcja, ale myślę, że ze sztabem szkoleniowym wycisnęliśmy z tego maksimum.
Dominik Buksak opowiedział o emocjach i analizach po zajęciu piątego miejsca na igrzyskach olimpijskich oraz przedstawił plany na kolejny cykl:
– Ten smutek i rozczarowanie, które pojawiły się po wyścigu medalowym, przekułem w motywację do dalszych działań, stąd też pomysł pływania z nowym partnerem Adamem Głogowskim. Jest lekki niedosyt, ale cel jest prosty, żeby za cztery lata nie czuć niedosytu, tylko wielką dumę ze zdobycia złotego medalu. Pierwsze wnioski, które zostały wyciągnięte z poprzednich igrzysk, wprowadzamy w życie i działamy już na rzecz LA 2028.
Michał Polak, zawodnik w klasie iQFOiL opowiedział o planach na zbliżający się sezon:
– Od przyszłego roku jestem już seniorem, choć to przejście nie powinno być ciężkie, bo u nas młodzieżowiec od początku ściga się z seniorami i cały czas jeździmy na te same zawody. Poza tym cały ten sezon trenowałem z Pawłem Tarnowskim jako sparing partner przed igrzyskami olimpijskimi. Najważniejszymi zawodami w 2025 roku będą dla mnie mistrzostwa świata i mistrzostwa Europy w Dani i we Włoszech.
Doświadczenie i wizja liderów
Dominik Życki, dyrektor sportowy Polskiego Związku Żeglarskiego przedstawił szczegółowo wyniki polskich żeglarzy w sezonie 2024. Zaczął od srebrnego medalu Pawła Tarnowskiego (SKŻ Sopot) w klasie iQFOiL, a zakończył medalami mistrzowskimi w klasie 29er, których w mijającym roku było najwięcej.
– 2024 rok przebiegał pod znakiem igrzysk olimpijskich i nad tym wszyscy się najbardziej koncentrowaliśmy. Natomiast dużo innych wydarzeń działo się w żeglarstwie w przeciągu całego roku. Generalnie to właśnie wyniki są dla nas najważniejsze i mimo, że dzieje się wiele innych rzeczy w sporcie, to dążymy do naj najlepszych wyników, szczególnie medalowych, albo co najmniej w czołowej ósemce, które dają nam jako Polskiemu Związkowi Sportowemu bardzo ważne punkty liczone w Ministerstwie Sportu i Turystyki– tłumaczył Życki.
Piotr Myszka, dwukrotny olimpijczyk, a od listopada menadżer przygotowań olimpijskich w Polskim Związku Żeglarskim przedstawił zmiany w podejściu do kolejnych przygotowań olimpijskich:
– Dokonujemy pewnej transformacji, ale to nie będzie rewolucja, bardziej ewolucja. Głównym założeniem będzie koncentracja na zawodniku. Zawodnik powołany do Kadry Narodowej musi przygotować na siebie plan, pomysł na najbliższe 4 lata, a w przypadku młodszych zawodników na 8 lat, natomiast my jako Polski Związek Żeglarski, trenerzy, działacze będziemy pomagać zawodnikowi w osiągnięciu tego celu.
Pod koniec konferencji Piotr Myszka poinformował o planach Agnieszki Skrzypulec i Szymona Wierzbickiego.
– Trzymam kciuki za nową załogę Diominika Buksaka i Adama Głogowskiego, ale chciałbym też wspomnieć o powrocie naszej medalistki olimpijskiej Agnieszki Skrzypulec, która wraca do ścigania po macierzyństwie, w załodze z byłym załogantem Dominika Buksaka, Szymonem Wierzbickim. Piąta załoga igrzysk olimpijskich w Paryżu się rozpadła, ale każdy kontynuuje swoją przygodę dalej.
Agnieszki i Szymona nie było na konferencji, ale wypowiedzieli się w temacie swoich planów:
- Są w życiu szanse, wobec których nie można przejść obojętnie. Dla mnie taką szansą jest możliwość utworzenia załogi z Szymonem Wierzbickim. Szymon ma ogromne doświadczenie i myślę, że razem mamy wielki potencjał na to, żeby stworzyć fajną, zgraną załogę. Dla mnie ten nowy projekt to też ogromne wyzwanie, ponieważ mam zamiar łączyć bycie mamą z byciem wybitnym sportowcem. Jestem podekscytowana i nie mogę się doczekać tego nowego rozdziału w życiu moim i mojej rodziny – tak o tych zmianach opowiedziała Agnieszka Skrzypulec – Szota (YKP Szczecin).
– Nie odchodzi się z żeglarstwa olimpijskiego, jeśli jest się na szczycie i ma się coś jeszcze do zrobienia! Jestem podekscytowany, że kampanię do Igrzysk Olimpijskich Los Angeles ’28 pożegluję w załodze z Agnieszką. Pomysł na tę współpracę narodził się niemalże jednocześnie z obu stron, co dodatkowo napędza nasze działania. Wyzwaniem będą dla mnie aspekty związane ze specyfiką nowej łódki, ale w obecności tak kompletnej i utytułowanej sterniczki jestem o to spokojny. Liczę, że sam wniosę świeże spojrzenie z bardziej dynamicznej klasy. Cieszę się, że czteroletni plan, który wspólnie przygotowaliśmy, otrzymał aprobatę Polskiego Związku Żeglarskiego – powiedział Szymon Wierzbicki (AZS Poznań).
Polski Związek Żeglarski jest organizacją zrzeszającą szerokie grono pasjonatów i sympatyków żeglarstwa. Celem Związku jest wspieranie rozwoju żeglarstwa we wszystkich jego formach, w szczególności żeglarstwa olimpijskiego i młodzieżowego, między innymi poprzez tworzenie nowej i dbałość o istniejącą infrastrukturę żeglarską, wspieranie działań na rzecz bezpieczeństwa żeglugi jachtowej oraz wszelkich form działalności kulturalnej związanej z żeglarstwem, wspieranie działań na rzecz ochrony środowiska naturalnego, związanego z uprawianiem żeglarstwa. Związek jest liderem w dziedzinie edukacji żeglarskiej realizując czołowe programy szkoleniowe w tym Ogólnopolski Program Edukacji Żeglarskiej PolSailing oraz w dziedzinie pozyskiwania i organizacji największych żeglarskich wydarzeń sportowych, morskich i śródlądowych.
Grupa PGE jest największą grupą elektroenergetyczną w Polsce. Wytwarza ok. 40 proc. energii elektrycznej w Polsce i ok. 20 proc. ciepła sieciowego, a obszar dystrybucji energii elektrycznej obejmuje obszar stanowiący ok. 40 proc. powierzchni kraju. PGE jest sprzedawcą energii elektrycznej do blisko 6 milionów klientów.
PGE jest liderem energii z OZE w Polsce – już teraz jej instalacje wytwarzają najwięcej energii z wiatru, słońca i wody w kraju. Według stanu na koniec maja 2024 roku, Grupa PGE posiada 42 farmy fotowoltaiczne o łącznej mocy 146 MW. Produkuje też energię na 22 farmach wiatrowych w całej Polsce o łącznej mocy 797 MW. Grupa ma również 29 elektrowni wodnych o łącznej mocy 96 MW oraz 4 elektrownie szczytowo-pompowe o łącznej mocy 1537 MW. Dwie z nich – ESP Żarnowiec i ESP Porąbka-Żar – są największymi tego typu obiektami w Polsce. To ogromne magazyny, które gromadzą energię i uwalniają w okresach zwiększonego zapotrzebowania wspierając stabilizację energetycznego kraju.
W strategii Grupa PGE przedstawiła plan transformacji i drogę do dekarbonizacji wytwarzania oraz ogłosiła cel osiągnięcia neutralności klimatycznej do 2050 r. Zgodnie ze strategią PGE realizuje inwestycje w nowe źródła wytwórcze energii, które zapewnią stabilne bezpieczne i niezależne dostawy energii dla wszystkich odbiorców w Polsce. Plan inwestycyjny Grupy PGE obejmuje m.in. największe w kraju inwestycje w morskie elektrownie wiatrowe na Morzu Bałtyckim.
00:01:27
Zobacz Eclipse – pływającą fortecę Romana Abramowicza
Po raz pierwszy zwodowana na Pomorzu Zachodnim. Ta luksusowa łódź od razu stała się hitem
00:02:33
23
Stena Estelle – najnowszy i największy statek we flocie Stena Line na Bałtyku [WIDEO, ZDJĘCIA]
Z Gdyni na Hel drogą morską
Anonymous kontra Rosja. Celem aktywistów luksusowy jacht Putina: Jego położenie to "piekło"
W Łebie powstała oficjalna plaża dla naturystów
Premier Turyngii: skonfiskujmy oligarchom luksusowe jachty i przekażmy je Sea-Watch
00:00:37
Wieloryb „pożarł” kajakarki [wideo]
[WIDEO] Żuławy. Przejechała przez most zwodzony w trakcie podnoszenia
Najbardziej luksusowe katamarany, które powstały w Gdańsku. Francis Lapp: My po prostu szyjemy jachty na miarę
00:00:31
Agresywne orki atakują i niszczą statki [wideo]
Właściciel szczecińskiego jachtu, który zatonął w Niemczech, musi wydobyć wrak
Dziewczynka na dmuchanym jednorożcu wypłynęła na pełne morze [wideo]
Jachty pięciu rosyjskich oligarchów zakotwiczyły na Malediwach
Sztokholm na turystycznym kursie. W 2025 r. 30% więcej pasażerów niż przed rokiem
Sunreef Yachts zaprezentuje dwa modele na targach w Katarze i Abu Zabi 2025
Władze Gdyni przygotowują wniosek ws. powstania Olimpijskiego Centrum Żeglarskiego
Resort infrastruktury zamierza uszczelnić system rejestracji jachtów
Jeppe Borch najlepszy w żeglarskim Pucharze Świata w Szczecinie
Jak chińskie opłaty portowe wpłyną na branżę rejsową?