W 2025 roku Polska nie posiada ani jednego w pełni operacyjnego portu instalacyjnego dla morskiej energetyki wiatrowej. Tymczasem do 2040 roku musimy uruchomić farmy o łącznej mocy sięgającej 18 GW. To oznacza tysiące turbin, miliony ton komponentów i skomplikowane operacje logistyczne na lądzie. Offshore to nie tylko technologia – to wielkoskalowy projekt infrastrukturalny, który wymaga błyskawicznej mobilizacji zasobów. Czy krajowy system logistyczny i przemysłowy jest na to gotowy?
Morska energetyka wiatrowa staje się jednym z filarów polskiej strategii energetycznej. Jej rozwój to nie tylko ambicje klimatyczne, ale także konkretna konieczność zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego i redukcji zależności od paliw kopalnych. Jednak w praktyce oznacza to lawinowy wzrost zapotrzebowania na skomplikowaną infrastrukturę – nie tylko na morzu, lecz przede wszystkim na lądzie. Od produkcji i transportu łopat, przez prefabrykację elementów stalowych, po logistykę kontenerową i magazynowanie modułów – każdy etap wymaga wysokospecjalistycznego zaplecza.
Branża potrzebuje dziś nie tylko portów instalacyjnych, ale również przestrzeni magazynowych dla komponentów offshore, systemów składowania i dystrybucji energii, a także stref dla firm wykonawczych i serwisowych. Takie centra muszą spełniać rygorystyczne wymogi techniczne i środowiskowe – ich brak może spowolnić inwestycje i zagrozić harmonogramom budowy farm wiatrowych.
Choć Polska czyni postępy w rozbudowie portów instalacyjnych – m.in. w Gdyni, Ustce czy Gdańsku – to równolegle musi powstać zaplecze lądowe: regionalne huby przemysłowe, magazyny, place składowe i hale do montażu komponentów. Aktualnie infrastruktura ta jest rozproszona i niedostosowana do skali wyzwań.
Dla przykładu – transport i przeładunek gondoli turbin czy sekcji wież wymaga infrastruktury o dużej nośności, dostępu do kolei, oraz przestrzeni umożliwiającej bezpieczne i szybkie składowanie. Bez takich obiektów, nawet najlepiej wyposażony port nie będzie w stanie obsłużyć złożonych projektów offshore. Firmy sygnalizują, że bez zaplecza o odpowiedniej skali, część operacji może zostać przeniesiona za granicę – np. do Danii czy Niemiec, co oznacza utratę szans rozwojowych i wpływów do polskiej gospodarki.
Na tle tych wyzwań wyróżnia się inwestycja firmy DELTA – Centrum Dobra Novina k. Elbląga, które oferuje gotowe rozwiązania dla przemysłu offshore. Położone w strategicznej lokalizacji – przy drodze S7, niedaleko portu elbląskiego i z potencjałem wodnego transportu śródlądowego – centrum posiada kompleks hal przemysłowych i magazynowych, place składowe o wysokiej nośności, bocznicę kolejową oraz pełne zaplecze socjalno-biurowe.
Infrastruktura umożliwia nie tylko składowanie komponentów wielkogabarytowych (np. wież i elementów fundamentów), ale także przygotowanie przestrzeni pod magazynowanie energii lub montaż prefabrykowanych konstrukcji. Obiekt jest gotowy do wdrożenia rozwiązań OZE, takich jak instalacje PV czy stacje ładowania, co dodatkowo wzmacnia jego pozycję jako elementu zielonego łańcucha dostaw.
Dzięki elastycznemu podejściu do najemców i możliwości szybkiej adaptacji przestrzeni, Centrum Dobra Novina może pełnić funkcję satelitarnego hubu wspierającego główne porty instalacyjne – nie tylko na etapie budowy, ale także eksploatacji i serwisowania morskich farm wiatrowych.
Sukces transformacji energetycznej na Bałtyku będzie zależeć nie tylko od polityki klimatycznej, ale od gotowości lądowego zaplecza przemysłowego i logistycznego. Inicjatywy takie jak Centrum Dobra Novina pokazują, że biznes lokalny jest gotowy do działania – potrzebuje jednak skoordynowanej współpracy z sektorem publicznym, operatorami portów i inwestorami strategicznymi.
Budowa trwałego ekosystemu offshore wymaga decyzji już teraz. Polska może stać się regionalnym liderem transformacji – pod warunkiem, że zadbamy o każdy element łańcucha wartości, od morza aż po magazyn i bocznicę kolejową.
Fot. Depositphotos
PGE Baltica obejmie patronatem nowy kierunek nauczania o offshore wind w usteckiej szkole
Inwestycje wokół offshore mogą sięgnąć ok. 900 miliardów złotych - to trzykrotność całego projektu CPK
NKT zakończyło szybką naprawę kabla eksportowego w systemie przesyłowym Beatrice
„VG” ujawnia: członkostwo w związkach warunkiem pracy Polaków dla Equinora
Konferencja PSEW: morska energetyka wiatrowa kołem zamachowym polskiej gospodarki
Energetyka w punkcie zwrotnym - za nami 42. EuroPOWER & OZE POWER
Offshore kluczowy w składowaniu CO₂. Nowy raport pokazuje skalę projektów CCS