Konstruktorzy z Gliwic i Żor rozpoczęli prace nad projektem zasilanego bateriami litowymi 12-metrowego jachtu w pełni dostosowanego do potrzeb osób z niepełnosprawnościami. Prototyp łodzi – pierwszej takiej na rynku – ma być gotowy najpóźniej jesienią 2023 roku.
– To niezwykle innowacyjny projekt, pionierski i unikatowy pod wieloma względami. Oczywiście istnieją łodzie mniej lub bardziej przystosowane do potrzeb osób z ograniczeniami ruchowymi, jednak nasza będzie pierwszą zaprojektowaną specjalnie z myślą o nich, łącznie z możliwością sterowania łodzią czy możliwością bezpiecznego opuszczenia pokładu przez osobę z niepełnosprawnościami w celu aktywności fizycznej w wodzie – tłumaczy PAP dyrektor Instytutu Techniki Górniczej KOMAG prof. Dariusz Prostański.
Gliwicki Instytut, w przeszłości kojarzony głównie z usługami dla górnictwa, obecnie specjalizuje się również w badawczych projektach konstrukcyjnych i technologicznych z innych dziedzin. W projekcie dotyczącym łodzi dla osób z ograniczeniami ruchowymi placówka współpracuje z działającą w branży metalowych konstrukcji spawanych spółką Zakład Techniczny Żory. Warte ponad 11,6 mln zł przedsięwzięcie uzyskało ponad 7,8 mln zł dofinansowania ze środków unijnych.
Bezbarierowa łódź wypornościowa typu houseboat o maksymalnej długości 12 m ma być w pełni przystosowana do przebywania, podróżowania i nocowania – w ramach wypoczynku i rehabilitacji – dla osób poruszających się na wózkach inwalidzkich, o balkonikach lub o kulach, w tym osób z ciężkim porażeniem czterokończynowym, wraz z opiekunami. Jacht będzie przeznaczony do pływania w ciągu dnia po wodach śródlądowych oraz morskich w strefie przybrzeżnej.
– Budowa oraz wyposażenie łodzi będą zapewniały nieograniczone, bezpieczne i wygodne przebywanie, nocowanie oraz przemieszczanie się osób o określonym stopniu niepełnosprawności. Stąd m.in. potrzeba wygospodarowania odpowiedniej powierzchni do swobodnego poruszania się z dużym wózkiem inwalidzkim. Jednocześnie wielkość łodzi jest ograniczona ze względu na parametry marin i portów – wyjaśnił prof. Dariusz Prostański.
Konstruktorzy zakładają, że łódź będzie miała długość od 10,5-12 m, 3,4-4 m szerokości oraz zanurzenie od 0,5-0,7 m. Aby umożliwić bezpieczne i swobodne przemieszczanie wózka inwalidzkiego pomiędzy pomostem (keją) a pokładem łodzi, powstanie specjalna rampa rufowa (półpokład), której położenie będzie można precyzyjnie dopasowywać do wysokości dowolnego pomostu (kei).
– Platforma będzie też miała możliwość opuszczenia na głębokość od 20 do 40 cm poniżej powierzchni wody, co umożliwi osobom z mniejszymi niepełnosprawnościami zarówno łatwe wejście do wody, jak i powrót na pokład łodzi – powiedział dyrektor Instytutu.
Rampa będzie wyposażona w zabezpieczenia uniemożliwiające stoczenie się wózka. Ta funkcjonalność jest bardzo istotna z perspektywy turnusów rehabilitacyjnych i pełnego wykorzystania potencjału jachtu typu houseboat.
Kokpit łodzi zostanie podzielony na dwie strefy. Pierwsza to pokład słoneczny – odkryty, wyposażony w ławki do siedzenia, a przede wszystkim posiadający dużą przestrzeń do swobodnego poruszania się na wózku. Platforma rufowa (półpokład) w pozycji startowej będzie przedłużeniem pokładu słonecznego. Druga strefa to mesa – pomieszczenie zamknięte. Znajdzie się tam w pełni wyposażony kambuz (kuchnia), gdzie wysokość blatów, wyposażenia i szafek będzie taka, by mogły samodzielne korzystać z niej osoby na wózkach inwalidzkich.
Konstruktorzy myślą także o takim umiejscowieniu sterówki, aby osoba z niepełnosprawnością kończyn dolnych mogła zająć miejsce sternika i – pod opieką osoby zdrowej – samodzielnie prowadzić łódź.
Natomiast za pomocą specjalnej windy można będzie przedostać się z mesy na poziom, gdzie znajdzie się kajuta dla osoby z niepełnosprawnościami oraz kajuty i toalety dla osób bez ograniczeń ruchowych. Kabina osoby z niepełnosprawnościami umiejscowiona będzie w dziobowej części łodzi.
Jacht będzie wyposażony w energooszczędny napęd elektryczny zasilany bateriami litowymi, choć – na życzenie odbiorcy – może to być również tradycyjny napęd spalinowy. Napęd elektryczny będzie składał się z dwóch silników o mocy co najmniej 15 kW każdy.
Baterie litowe zapewnią ilość energii niezbędną do poruszania się łodzi przez co najmniej 6 godz. dziennie, z 50-procentowym wykorzystaniem mocy silników. Dzięki zintegrowaniu układu baterii z wewnętrzną ładowarką "on-boardową" proces uzupełniania energii będzie mógł odbywać się w portach z użyciem dowolnego gniazdka jedno- lub trójfazowego.
Ponadto konstruktorzy założyli, że łódź będzie wyposażona w panele fotowoltaiczne na dachu kokpitu oraz – opcjonalnie – na pokładzie dziobowym, co umożliwi doładowywanie baterii również podczas pływania. Stery strumieniowe oraz winda będą zasilane z niezależnych baterii akumulatorów. Łódź zostanie wyposażona dodatkowo w niezależny zestaw baterii tzw. bytowych, zasilających oświetlenie, urządzenia specjalne, kuchnię, lodówki, klimatyzację itd.
– Ze względów higienicznych oraz ze względu na trwającą pandemię COVID-19, łódź zostanie także wyposażona w centralny układ odkażania, składający się z systemu dysz zraszających połączonych z układem pompowym i zbiornikiem płynu dezynfekującego – zaznacza dyr. Prostański.
Obecnie w gliwickim Instytucie prowadzone są prace projektowe. W najbliższych miesiącach powstaną poszczególne komponenty konstrukcji, jak półpokład, winda, układ zasilająco-sterujący czy system dezynfekujący, które będą przebadane w laboratoriach KOMAG-u. Później konstruktorzy z Gliwic i Żor przystąpią do budowy i testowania prototypu, który powinien być gotowy najdalej jesienią 2023 roku.
Efektem przedsięwzięcia ma być łódź gotowa do seryjnej produkcji. Projekt uzyskał dofinansowanie z unijnych środków w ramach programu operacyjnego Inteligentny Rozwój.
Źródło: PAP
Ray White Marine wyłącznym dystrybutorem Sunreef Yachts w Nowej Zelandii
Polscy żeglarze zaczynają walkę o ostatnie kwalifikacje olimpijskie
Za 50 mln euro można kupić bezludną wyspę Tragonisi
Morze Śródziemne. Turystyka od Cabo Verde, po Wenecję i Istambuł
Kontrowersje na wycieczkowcu. Hiszpania deportuje turystów z Boliwii
Polska w projekcie UE dotyczącym zielonej transformacji w przemyśle jachtowym