• <

Motorówka zatonęła, bo załoga była za ciężka

13.08.2020 22:43 Źródło: PAP
Strona główna Przemysł Jachtowy, Turystyka Morska, Żeglarstwo Morskie Motorówka zatonęła, bo załoga była za ciężka

Partnerzy portalu

Motorówka zatonęła, bo załoga była za ciężka - GospodarkaMorska.pl
fot. PZŻ

Dziś na jeziorze Niegocin na 13 metrach głębokości zatonęła mała motorówka. Właściciel przyznał, że zabrał na jej pokład zbyt ciężką załogę. Nikomu nic się nie stało.

Dyżurna MOPR Urszula Dylewska powiedziała PAP, że na niewielką motorówkę o długości nieco ponad 4 metrów wsiadło czterech mężczyzn, z których każdy ważył po ok. 130 kg. "Właściciel, który po wypadku przyszedł do nas sam przyznał, że zabrał na pokład zbyt ciężkich kolegów i to on powiedział, że każdy z załogantów ważył właśnie tak dużo" - przyznała dyżurna MOPR.

Motorówka z ciężką załogą pływała po Niegocinie, gdy nagle blisko nich przepłynęła większa łódź, która wywołała dużą falę. Małą motorówką gwałtownie zakołysało, a na pokład wdarła się fala. W pewnym momencie załoganci usiedli na burcie i wtedy ich ciężar przeważył łódkę, która zaczęła tonąć.

"Świadkowie powiadomili nas o tym wypadku, więc ratownicy popłynęli załodze na ratunek. Na miejscu okazało się, że niektórych z wody wyjęły załogi innych jednostek, pozostałym pomogli ratownicy MOPR" - dodała Dylewska.

Motorówka utonęła na 13 metrach głębokości. Kilka godzin po wypadku właściciel łódki przyszedł do MOPR poprosić o wyciągnięcie łodzi z głębiny i wówczas podzielił się z dyżurną refleksją na temat załogantów. "Przyznał, że powinien zrezygnować choć z jednego otyłego kolegi, ale nie zrobił tego i ma kłopoty" - dodała dyżurna MOPR.

Miejsce zatopienia motorówki zostało oznakowane, MOPR wyciągnie ją w piątek rano. (PAP)

Partnerzy portalu

taurus_sea_power_390x100_gif_2020

Dziękujemy za wysłane grafiki.