• <
mewo_2022

Kto jest kim w polskim offshore? Alpin Weld

Partnerzy portalu

Fot. Alpin Weld

Alpin Weld to firma, która całkowicie przedefiniowała standardy w zakresie dostępu linowego oraz spawania na morzu. Innowacyjne podejście i rzeczywista pasja do pracy na, nomen omen, najwyższym poziomie, wyprowadziły ją na pozycję jednego z wiodących w branży graczy.

W sektorze offshore precyzja i jakość to fundamentalne aspekty, które decydują o sukcesie realizacji projektu. Ekipa Alpin Weld jest znakomicie przygotowana do tego, aby stanąć na wysokości każdego, nawet najbardziej wymagającego zadania.

Początek drogi w górę


Geneza Alpin Weld to historia Adama Kozłowskiego i Pawła Rudackiego, którzy skutecznie przeistoczyli swoją wizję i kompetencje w dynamicznie rozwijającą się firmę oferującą profesjonalne usługi prac wysokościowych, zwłaszcza w zakresie spawania.

– Zaczynaliśmy 15 lat temu w sektorze ropy i gazu. Pracowaliśmy jako serwis spawalniczy na platformach wydobywczych i wiertniczych, tzw. drillshipach. Byliśmy angażowani przez różne, bardzo duże firmy, m.in. przez Semco Maritime czy Houldera.  W 2018 roku dowiedzieliśmy się o systemie IRATA i przekształciliśmy swoje umiejętności tak, by móc pracować jako spawacze w dostępie linowym – opowiada Adam Kozłowski, prezes zarządu.

To właśnie wtedy narodził się pomysł na własne przedsiębiorstwo. Założyciele Alpin Weld zidentyfikowali bowiem na rynku pewną niszę, którą postanowili zagospodarować, kapitalizując swoje wieloletnie doświadczenie i ekspertyzę. Wiceprezes zarządu, Paweł Rudacki, zwraca uwagę, że branża mierzy się z zauważalnym brakiem doświadczonych spawaczy, który potrafią profesjonalnie wykonywać swoją pracę na wysokościach.

– Do momentu, w którym weszliśmy w ten sektor, to zazwyczaj alpiniści przemysłowi próbowali zostawać spawaczami. Wiedzieliśmy jednak z autopsji, że to się nie może udać. Nie ma możliwości, aby ktoś, kto pracuje na linach, nauczył się spawać w tak trudnym środowisku – wyjaśnia.

– Naszym pomysłem było więc, żeby spawaczy, którzy mają  doświadczenie w pracy w stoczniach, warsztatach, hutach czy elektrowniach, przekształcić w techników dostępu linowego  – dodaje.

Proces rekrutacji do Alpin Weld jest dość specyficzny. Firma, upewniając się, że dana osoba znakomicie spawa, musi też zweryfikować kwestie lęku wysokości oraz lęku przestrzennego.

– W tym celu wysyłamy naszych potencjalnych pracowników do zaprzyjaźnionego centrum szkoleniowego RelyOn Nutec w Gdańsku (dawniej GoRopes – przyp. red.), gdzie mogą ubrać uprząż, zawisnąć na samych linach  i sprawdzić czy te lęki u nich występują. Po takiej wstępnej weryfikacji przystępujemy do przygotowania spawacza do pracy na wysokościach. Wysyłamy takiego kandydata na kursy GWO, IRATA, SOFT czy inne typowo offshorowe szkolenia, które kończą się zdobyciem stosownych uprawnień i certyfikatów – podkreśla Rudacki.

Synergia kompetencji


Założenie Kozłowskiego i Rudackiego można uznać za wręcz rewolucyjne w swojej intuicyjnej prostocie. Alpin Weld stawia na połączenie kompetencji doświadczonych spawaczy z ekspertami od bezpieczeństwa w miejscu pracy.

– Mamy osoby, które są odpowiedzialne za BHP w miejscu pracy. Są to tak  zwani technicy Level 3 IRATA, którzy mają bardzo duże doświadczenie w dostępie linowym.  To oni troszczą się o to, aby nasi spawacze byli bezpieczni i żeby stworzyć im warunki do pracy takie, które pozwolą im skupić się na wykonywaniu prac spawalniczych. Nad ich bezpieczeństwem podczas pracy czuwa cały czas osoba, której zadaniem jest dbanie o to bezpieczeństwo   – mówi Kozłowski.

Aktualnie firma dysponuje 30 spawaczami w dostępie linowym, którzy charakteryzują się wybitnymi umiejętnościami w swoim fachu. Jakość dostarczanych przez nich usług jest dostrzegana i doceniana na całym świecie, co czyni z Alpin Weld uznawaną  markę.

Wszelkie kontrakty i umowy ramowe zawierane przez firmę są naturalnie obarczone klauzulami poufności, jednak można powiedzieć, że ekipa Alpin Weld pracuje najczęściej na rynku niemieckim oraz skandynawskim. Ostatnio wprawili wszystkich w zdumienie, wykonując kolejny projekt spawalniczy polegający na spawaniu trafostacji do fundamentów  na Morzu Północnym w 25 godzin, podczas gdy klient przewidywał, że potrwa to ok. 5 dni. – Co ważne, zrobiliśmy to nie tylko szybko, ale przede wszystkim jakościowo. Nie było żadnych poprawek, klient nie zgłosił żadnych uwag a co najważniejsze praca przebiegła z zachowaniem wszelkich zasad BHP– podkreśla Rudacki .

Należy zauważyć, że Alpin Weld to nie tylko certyfikowana firma spawalnicza. Kozłowski i Rudacki w ofercie mają również badania nieniszczące (NDT), które są niezwykle istotne w kontroli jakości konstrukcji morskich. Dzięki dostępowi linowemu, eksperci Alpin Weld są w stanie błyskawicznie zidentyfikować problemy i podjąć wobec nich stosowne działania.

– Kompleksowość naszych usług to jest to, co nas szczególnie wyróżnia na rynku. Sami przeprowadzamy badania NDT które są następnie  weryfikowane przez niezależne labolatorium  i sami później wykonujemy naprawy. Nasi klienci to doceniają, bo nie muszą angażować kolejnych sił i środków – zauważa Kozłowski.

Oferta Alpin Weld jest cenna zwłaszcza w sektorze morskich farm wiatrowych.

– Wiatraki to konstrukcje stalowe narażone na czynniki atmosferyczne zewnętrzne, które niestety po części niszczą te konstrukcje. Jest to powszechny problem, otwierający nam drogę do pracy na turbinach. Poprzez badania NDT, identyfikujemy rodzaj problemu. Do tego dysponujemy kadrą, która jest w stanie naprawić każdą spoinę lub inne rzeczy na wiatraku. Badamy nie tylko spoiny w konstrukcji monopali, ale również w konstrukcji gondoli. Założenie jest bardzo intuicyjne. Wiatrak jest wysoki, więc żeby dostać się do tego miejsca, trzeba to w jakiś sposób sobie zorganizować. Są oczywiście na rynku różnego rodzaju  wózki, kosze czy windy, którymi można się posługiwać.  Natomiast dostęp  do pewnych elementów konstrukcyjnych wiatraka   będzie utrudniony , bardzo kosztowny lub czasami nawet niemożliwy do zrealizowania. Wszystkie te urządzenia maja swoje zalety jaki i wady. My zaś, poprzez dostęp linowy, możemy sobie stworzyć środowisko do naprawy w miejscu, w którym potrzebujemy.  Oszczędzamy czas, pieniądze, i przede wszystkim robimy to precyzyjnie – ilustruje Paweł Rudacki.

Ekspansja i przyszłość


Firma nie zamierza bynajmniej spoczywać na laurach swoich dotychczasowych sukcesów. Założyciele stale poszukują nowych rynków i klientów, aby nieustannie skalować swoją działalność. Ich ambitnym celem jest zdobycie statusu laboratorium NDT, co pozwoli im poszerzyć zakres usług i czynić zadość najbardziej restrykcyjnym normom jakości.

Historia Alpin Weld to przykład determinacji i innowacyjnego podejścia, które realnie przekształcają przemysł. Firma nie tylko spełnia oczekiwania najbardziej wymagających klientów, ale również kreuje przyszłość dynamicznie rozwijającej się branży offshore. Wyjątkowe podejście do szkolenia pracowników, integrowanie kompetencji z zakresu spawania i bezpieczeństwa oraz konsekwentne dążenie do najwyższej jakości sprawiają, że Alpin Weld wyróżnia się na globalnym rynku. Adam Kozłowski i Paweł Rudacki nieprzerwanie poszukują nowych możliwości i podnoszą sobie poprzeczkę, co stawia ich w roli lidera, wytyczając kierunek dla przyszłości sektora w Polsce i na świecie.

Kongres Polskie Porty 2030 edycja 2024

Partnerzy portalu

aste_390x150_2023

Dziękujemy za wysłane grafiki.