Jak wynika z nowego raportu Ember, w ciągu ostatnich 12 miesięcy wzrost produkcji energii z wiatru i słońca na terenie UE pozwolił uniknąć 12 mld euro wydatków związanych z rosyjskim gazem.
Rok po inwazji Rosji na Ukrainę - od tego czasu produkcja energii elektrycznej z wiatru i słońca wzrosła o 50 terawatogodzin (+10%), generując w tym okresie rekordowe 23 procent energii elektrycznej w UE, osiągając 546 TWh.
Sam roczny wzrost udziału energii wiatrowej i słonecznej zmniejszył ilość gazu potrzebnego do produkcji energii elektrycznej o 90 TWh (9 mld m3) i pozwolił uniknąć kosztów związanych z jego zakupem w wysokości 12 mld euro.
Ostatni Raport Ember European Electricity Review ukazał trójstopniowy kryzys, przed którym stanął sektor energetyczny UE w 2022 roku.
W miarę jak Europa zacieśniała więzi ze swoim największym dostawcą gazu kopalnego, stanęła w obliczu najniższego od co najmniej dwóch dekad poziomu energii hydro i jądrowej.
Jednak rozwój energetyki wiatrowej i słonecznej oraz spadek popytu pomogły UE przetrwać kryzys i zapobiegły groźbie powrotu do energetyki węglowej.
- Inwazja Rosji na Ukrainę wstrząsnęła Europą do działania. Nagle jaskrawą rzeczywistością stały się słabości wynikające z uzależnienia od paliw kopalnych - zauważyła Sarah Brown, starszy analityk w Ember.
- Ostatni rok to walka z tymi zagrożeniami poprzez przyspieszone przejście na czystszy i bezpieczniejszy system energetyczny. W roku, w którym Rosja prowadzi niszczycielską wojnę na Ukrainie, pozostaje krytycznym, że UE szybko rozszerza energię słoneczną i wiatrową, aby osiągnąć trwałą niezależność energetyczną - dodała Brown.
Pełna treść raportu dostępna pod linkiem: ember-climate.org
Fot. Depositphotos
Konferencja i warsztaty Nobilis Media Security Forum w Darłowie
Plany wzmocnienia łańcuchów dostaw w Europie nie satysfakcjonują branży wiatrowej
OWC przygotuje dla Ilmatar Offshore projekty techniczne morskich farm Stormskär i Väderskär
Windar Renovables dostarczy pierwsze elementy dla morskiej farmy wiatrowej na Morzu Batyckim
Wiceminister Witkowski: farmy wiatrowe na Bałtyku to szansa dla naszej energetycznej niezależności
Niemieckie porty obawiają się o cele rozwoju energetyki wiatrowej