Spółka Nord Stream 2 AG, która buduje i będzie operatorem gazociągu Nord Stream 2, zwróciła się do władz niemieckich o przeprowadzenie certyfikacji jako niezależnego operatora systemu przesyłowego gazu - podały media w Rosji, powołując się na służby prasowe spółki.
Komunikat ten głosi, że Nord Stream 2 AG złożyła wniosek do Niemieckiej Federalnej Agencji ds. Sieci Przesyłowych (Bundesnetzagentur - BNetzA) o "certyfikację prewencyjną jako niezależny operator systemu transportowego".
Spółka zapowiedziała przy tym, że nadal będzie podejmować kroki prawne dotyczące dyrektywy gazowej UE. Chodzi o odwołanie się w sądach niemieckich od odrzucenia jej wniosku o wyłączenie budowanego przez Gazprom gazociągu spod znowelizowanej unijnej dyrektywy gazowej.
Dyrektywa, która weszła w życie w 2019 roku, przewiduje, że podmorskie części gazociągów na terytorium UE będą podlegały przepisom restrykcyjnego trzeciego pakietu energetycznego.
Prawo to zakłada, że podmioty eksploatujące gazociąg są zobowiązane do zapewnienia rozdziału między systemami przesyłowymi a ich operatorami oraz do ustanowienia niedyskryminującego systemu dostępu operatorów trzecich do systemu przesyłowego oraz dostaw gazu na podstawie publikowanych taryf.
W przypadku Nord Stream 2 jego operator - spółka Nord Stream 2 AG - w 100 proc. należy do Gazpromu.
PGE Baltica obejmie patronatem nowy kierunek nauczania o offshore wind w usteckiej szkole
NKT zakończyło szybką naprawę kabla eksportowego w systemie przesyłowym Beatrice
„VG” ujawnia: członkostwo w związkach warunkiem pracy Polaków dla Equinora
Konferencja PSEW: morska energetyka wiatrowa kołem zamachowym polskiej gospodarki
Energetyka w punkcie zwrotnym - za nami 42. EuroPOWER & OZE POWER
Offshore kluczowy w składowaniu CO₂. Nowy raport pokazuje skalę projektów CCS
Offshore Wind – Logistics & Supplies. Czy polska flota offshore to utopia?