Swoje utwory nagrywał tu Mick Jagger – poznaj superjacht Octopus (14. miejsce)

126-metrowy Octopus to najnowszy i największy z jachtów wybudowanych dla Paula Allena, jednego z założycieli Microsoftu. Luksusowa jednostka służy jednak nie tylko Amerykaninowi – regularnie jest wypożyczana do badań naukowych, eksploracyjnych, akcji ratunkowych oraz jako... studio nagrań.

Octopus jest przystosowany do takich zadań dzięki wyposażeniu: dwóm łodziom podwodnym oraz zdalnie kierowanemu pojazdowi podwodnemu (ROV). Jednostka brała udział między innymi w poszukiwaniu amerykańskiego pilota i dwóch oficerów, którzy zaginęli w okolicach Republiki Palau na Oceanie Spokojnym. Allen wypożyczył swoje cacko również naukowcom, którzy badali rzadki gatunek ryb celakantokształtnych.

To jednak nie koniec przygód jednostki. W 2012 roku Octopusa wypożyczyła amerykańska marynarka. Statek brał udział w poszukiwaniach zatopionego okrętu HMS Hood w Cieśninie Duńskiej. Amerykanie chcieli odzyskać z wraku dzwon. Z kolei w marcu tego roku grupa badawcza pod przewodnictwem Allena odnalazła u wybrzeży Filipin wrak okrętu wojennego Musashi – największego i najciężej wyposażonego okrętu w historii marynarki.

Wybudowany w 2003 roku w niemieckiej stoczni Lurssen superjacht może pochwalić się szerokością 21 metrów, zanurzeniem na 5,66 metrów oraz wagą ponad 9 tys. ton. Jednostka jest napędzana 8 silnikami diesla o łącznej mocy 14,3 kW. Dzięki temu Octopus może rozpędzić się maksymalnie do prędkości 20 węzłów (17 przy zwykłym rejsie). Giganta obsługuje 57 członków załogi.

Na jachcie przewidziane jest miejsce dla 26 gości. By się nie nudzili Octopus jest wyposażony w moc atrakcji: basen ze szklanym dnem, kino, hangar oraz lądowiska dla dwóch helikopterów oraz, co jest rzadkością, własne studio nagrań. W 2011 roku skorzystał z niego między innymi Mick Jagger, który nagrywał swój album SuperHeavy. Na pokładzie statku swoje występy miały też inne gwiazdy: Usher, Dave Stewart, U2 i Johny Cash. Octopus co roku można zobaczyć także na Festiwalu Filmowym w Cannes, po którym Allen zawsze organizuje ekstrawagancką imprezę dla aktorów i supermodelek.

Tak wielofunkcyjna jednostka nie mogła jednak być tania. Multimilioner zapłacił za nie ok. 200 mln dolarów. Co roku jej funkcjonowanie opróżnia jego kieszenie o dodatkowe 20 mln dolarów.