Żeglarski rekord Guinnessa dla Polaków

Kierownictwo organizacji Guinness World Records (GWR) poinformowało, że nowym rekordzistą świata w kategorii: „Nawigacja - Najdalej na Południe” (Navigation - Most Southerly) został polski jacht „Selma Expeditions”.

Nadesłany z Londynu komunikat Dyrekcji Zespołu Rekordów organizacji Guinness World Records, stwierdza: „... z ogromną przyjemnością informujemy, że w kategorii: Nawigacja - Najdalej na Południe (Navigation - Most Southerly) został potwierdzony rekord jachtu Selma Expeditions i otrzymuje on prawo do nazwy: „POSIADACZ TYTUŁU ŚWIATOWEGO REKORDZISTY GUINNESSA”.

Szczegółowe informacje publikowane przez Guinness World Records:

Kategoria: Navigation - Most Southerly (Nawigacja - najdalej na południe)

Kto: Selma Expeditions

Gdzie: Antarktyda, Zatoka Wielorybów, Szelf Lodowca Rossa, Morze Rossa.

Kiedy: 12 lutego 2015 r.

Co: Osiągnięty rekord w kategorii: „Nawigacja - najdalej na południe drogą morską” dotyczy osiągnięcia pozycji 78°43•926´S oraz 163°40•957´W, przez polski jacht „Selma Expeditions”, stalowy kecz dowodzony przez kapitana Piotra Kuźniara z Polski oraz 10-osobową załogę, w rejsie do Zatoki Wielorybów na Morzu Rossa, Antarktyda, w dniu 12 lutego 2015 roku. W skład zespołu „Selma Expeditions” (oprócz kapitana Kuźniara) wchodzili: zastępcy kapitana Krzysztof Jasica i Tomasz Łopata (obaj z Polski), Artur Skrzyszowski (Polska) jako oficer jachtowy oraz jako członkowie załogi: Dusan Jamny (Republika Czeska), Michał Gawron, Piotr Lubaczewski, Krzysztof Pełka, Leszek Rychlik, Damian Święs i Jacek Załuski (wszyscy z Polski).

67-stopowy (ponad 20 m) stalowy dwumasztowiec „Selma Expeditions” należy do firmy o tej samej nazwie z siedzibą we Wrocławiu. Jacht w okresie od kwietnia 2014 do kwietnia 2015 r. brał udział w wyprawie: „SELMA-ANTARKTYDA-WYTRWAŁOŚĆ” śladami Sir Ernsta Shackletona - polarnego odkrywcy i organizatora wypraw antarktycznych.

12 lutego 2015 r. polski jacht dopłynął (na żaglach) do krańca południowych mórz i oceanów - do Zatoki Wielorybów na antarktycznym Morzu Rossa, dostępnym do żeglugi tylko dwa miesiące w roku, docierając najdalej ze wszystkich do tej pory jachtów i statków, bijąc dotychczasowy rekord Guinnessa należący do nowozelandzkiego holownika polarnego m/y „Arctic P.” o prawie jedną milę morską.
Jacht „Selma Expeditions” to ponad 20-metrowy, stalowy, dwumasztowy kecz, zbudowany w 1981 roku we Francji. Dzisiaj ma 34 lata, ale dzięki staraniom swojej załogi i corocznym remontom i inwestycjom jest w świetnym stanie, posiada kategorię żeglugową „bez ograniczeń” oraz klasę lodową jako jeden z niewielu jachtów na świecie.„Selma” jest dobrze przystosowana do żeglugi wśród lodów i sprawdzona w wielu polarnych wyprawach w Arktyce i na Antarktydzie.

W kwietniu 2015 z kpt. Piotrem Kuźniarem i polsko-czeską załogą, zakończyła wyprawę: „SELMA-ANTARKTYDA-WYTRWAŁOŚĆ”, która trwała rok bez dwóch dni. Od kwietnia 2014 roku, z kolejnymi załogami, jacht pokonał prawie 23 tys. mil morskich (ponad 42,5 tys. km). Po starcie z Ushuaia i opłynięciu Hornu, „Selma” przemierzyła Pacyfik, dotarła do Australii, wzięła udział w regatach Sydney-Hobart i wyruszyła na dalekie Południe, docierając do szerokości geograficznej 78°43’926” S - do południowego brzegu antarktycznego Morza Rossa – najzimniejszego akwenu na Ziemi. W ten sposób ustanowiła żeglarski i morski rekord świata „Najdalej na południe”.

Latem 2015 r. „Selma Expeditions” pokonała (jako jedyny w tym roku i jeden z 15 jachtów w ogóle) Przejście Północno-Zachodnie (North West Passage) z Grenlandii na Alaskę, a z końcem grudnia spodziewana jest ponownie w okolicach Przylądka Horn, gdzie zamknie „Amerykańską Pętlę” wokoło obu Ameryk - zrealizowaną w ciągu 9 miesięcy 2015 roku.