28 czerwca b.r. grupa przemyskich żeglarzy w drodze do portów Szwecji i Danii oddała hołd na Morzu Bałtyckim śp. kpt. Henrykowi Jaskule w 40-tą rocznicę zakończenia rejsu solo non stop dookoła świata. Wiązanka polskich kwiatów spoczęła na falach Bałtyku by upamiętnić to ważne dla Przemyśla i żeglarskiego świata wydarzenie i jednocześnie w ten sposób pożegnać znanego na całym świecie przemyskiego śp. żeglarza. Wiązankę na wodach Bałtyku złożył prezydent miasta Przemyśla i żeglarz Wojciech Bakun.

Jednocześnie żeglarze pod polską banderą przetarli szlak żeglarski po pandemii koronawirusa zawijając jako pierwsi do portów w Dani i Szwecji i tym samym dając sygnał dla innych polskich jednostek, że można już normalnie wpływać m.in. do portów w Danii, które otworzyły się dopiero kilka dni temu. Po wejściu do portu Allinge na wyspie Bornholm (Dania) i opublikowaniu na portalach społecznościowych zdjęć otrzymaliśmy wiele zapytań od polskich żeglarzy czy „już można” ,co potwierdziło jednak obawy o żeglowaniu w tym kierunku. Można powiedzieć że sezon żeglarski po wodach morskich został w pełni otwarty -  powiedziała kpt. Agnieszka Kowaliw – prezes Stowarzyszenia Róża Wiatrów.

Rejs poprowadzili kpt. Agnieszka Kowaliw i kpt. Jacek Podwyszyński, tak aby podczas „przelotów” trwających ponad półtorej doby, zawsze jedna osoba czuwała nad bezpieczeństwem, a uczestnikami byli  przemyscy żeglarze, oczywiście nie mogło zabraknąć i młodzieży, która zawsze uczestniczy w rejsach pełnomorskich organizowanych przez Stowarzyszenie Róża Wiatrów od 2014 roku, kiedy to powstało w Przemyślu, zajmując się promowaniem  w mieście „czystego białego żeglarstwa” już od najmłodszych lat poprzez organizowanie wielu przedsięwzięć związanych z wodą i wiatrem oraz prowadzeniu szkółek żeglarskich, a także obecnie reaktywacją Przemyskiej Przystani Wodnej przy ul. 22-go Stycznia.

Na zakończenie rejsu odbył się w Gdyni egzamin na Patent Jachtowego Sternika Morskiego, do którego podeszli i zdali z wynikiem pozytywnym prezydent miasta Przemyśla Wojciech Bakun i młody instruktor Róży Wiatrów Łukasz Korab, gratulujemy i życzymy zawsze pomyślnych wiatrów oraz stopy wody pod kilem i jednocześnie witamy w gronie „wilków morskich”.

Stowarzyszenie Róża Wiatrów pomimo pandemii korona wirusa konsekwentnie realizuje  zamierzone autorskie przedsięwzięcia na ten rok, oczywiście dostosowując je w danej chwili do obowiązujących przepisów. W tym roku jako jedyni na Podkarpaciu, zaraz  po zniesieniu pierwszych obostrzeń związanych z pandemią, zorganizowało szkolenie dla trenerów z woj. podkarpackiego szkółek żeglarskich dla dzieci  Optimist  na Jeziorze Solińskim, co było u nas nowością i pomogło zintegrować kluby działające na Podkarpaciu. Jedyne tego typu szkolenia są organizowane przez Polski Związek Żeglarski w Centrum Szkolenia Żeglarskiego w Gdańsku w ramach programu Polsailing, którego też uczestnikami byli instruktorzy Róży Wiatrów wybrani jako jedni z 20 osób z całej Polski.

Stowarzyszenie Róża Wiatrów do końca września jest organizatorem „Tramwaju Wodnego” – bezpłatnych spływów kajakowych rzeką San, z których z korzystać mogą wszyscy mieszkańcy Przemyśla,  zapraszamy szczególnie rodziny z dziećmi i seniorów, a już w lipcu grupa młodych żeglarzy wyjedzie na obóz żeglarski na Jezioro Solińskie zdobywając swe pierwsze patenty żeglarskie, a początkiem września odbędzie się kolejny Piknik Żeglarski pod Żaglami na Przemyskiej Przystani Wodnej, tym razem zapraszamy przede wszystkim najmłodszych do udziału w przeglądzie dziecięcej piosenki żeglarskiej, który miał się odbyć w połowie kwietnia na Zamku Kazimierzowskim, niestety w związku z pandemia musiał zostać w tym czasie odwołany, ale tak jak już to zostało powiedziane na początku, stowarzyszenie Róża Wiatrów konsekwentnie realizuje zamierzone przedsięwzięcia i jak sądzimy tylko dlatego można było zrobić tak wiele, w przemyskim żeglarstwie, w tak krótkim czasie, ponieważ stowarzyszenie ma zaledwie 6 lat.  Oczywiście mogło to się tylko udać dzięki dużemu zaangażowaniu wolontariuszy i jednocześnie instruktorów stowarzyszenia, za co serdecznie dziękujemy oraz partnerom, których nie sposób wszystkich wymienić.

O podejmowanych działaniach stowarzyszenia można się dowiedzieć na naszej stronie internetowej roza-przemysl.pl.  Jednocześnie zachęcamy i prosimy o wsparcie mieszkańców w remoncie Przemyskiej Przystani Wodnej na portalu pomagam.pl, kiedyś skupiającą wiele środowisk sportów wodnych i tętniącą życiem, dziś remontowaną przez wolontariuszy stowarzyszenia i przywracana znów do dawnej świetności. Pozyskane środki są w 100% przeznaczane na zakup niezbędnych materiałów budowlanych. Niestety ostatnia wysoka woda nie oszczędziła i przystani i naniosła wiele śmieci i bota na „slip” utwardzone zejście do wody, które wymaga wynajęcia cięższego sprzętu w celu jego oczyszczenia.

tekst: Jacek Podwyszyński