• <
mewo_2022

OZE pod kroplówką. 73 funty za MWh na Morzu Północnym. 350 zł na Bałtyku?

Strona główna Energetyka Morska, Wiatrowa, Offshore Wind, Offshore Oil&Gas OZE pod kroplówką. 73 funty za MWh na Morzu Północnym. 350 zł na Bałtyku?

Partnerzy portalu

Wielka Brytania nie kryje, że morska energetyka wiatrowa rozwija się dzięki rządowej kroplówce. Rząd Wielkiej Brytanii zaoferuje wyższe dotacje dla morskich farm wiatrowych. Zdecydował także, by podnieść cenę wywoławczą następnej, rządowej aukcji na dotacje dla morskiej energetyki wiatrowej o około dwie trzecie, do 73 funtów za MWh. Oznacza to, że w przypadku Polski koszt MWh może wynieść 350 zł. 

„Rząd brytyjski podniósł także cenę wywoławczą dla inwestorów zdecydowanych do podjęcia się projektów pływających morskich projektów wiatrowych o ponad 50% ze 116 funtów za MWh do 176 funtów za MWh. Nowa cena wywoławcza będzie obowiązywać na aukcjach w 2024 roku”, poinformował Jillian Ambrose na łamach „The Guardian” i zauważa, że „Wyższe ceny ostatecznie przełożą się na rachunki gospodarstw domowych”. Dodajmy tu, że dotyczą także producentów i firm korzystających na masową skalę z energii. A do takich należą centra logistyczne i magazynowe, a także terminale w portach morskich. 

Inflacją i stopami w farmy wiatrowe


Deweloperzy morskiej energetyki wiatrowej twierdzą, że koszty budowy instalacji na morzu wzrosły o około 40% z powodu inflacji i wzrostu cen elementów oraz  wyższych stóp procentowych. Na temat rachunków gospodarstw domowych inne zdanie ma Claire Coutinho, sekretarz bezpieczeństwa energetycznego: „Wiemy, że w tym sektorze stoją globalne wyzwania, a nasza nowa coroczna aukcja pozwala nam to odzwierciedlić. Jest to istotna część naszego planu zapewnienia wystarczającej ilości czystej energii z własnej produkcji, co obniży rachunki dla rodzin i wzmocni naszą niezależność energetyczną”.

Wielka Brytania nie jest jedynym krajem, który dotuje morską energetykę wiatrową, a później przerzuca te koszty na konsumentów. Zauważono to w odpowiednich departamentach Komisji Europejskiej.

Unijni komisarze ds. konkurencji i ds. rynku wewnętrznego, Didier Reynders i Thierry Breton, zasugerowali niedawno, że UE powinna zbadać subsydia Pekinu dla chińskich producentów turbin, podobnie jak miało to miejsce w przypadku trwającego dochodzenia w sprawie pojazdów elektrycznych.

Komisarze w sektorze wiatrowym


– Plany ogłoszone przez Komisję Europejską mają na celu ochronę sektora wiatrowego bloku przed nieuczciwą konkurencją międzynarodową, a jednocześnie odpowiadają na wyzwania, w tym spowolnienie procesów wydawania zezwoleń, niedobory siły roboczej i ograniczony dostęp do surowców – informują Mared Gwyn Jones i Laszlo Seres z „Euronews”.

Kontynent „stracił wiodącą pozycję” na rzecz regionu Azji i Pacyfiku jako największego światowego rynku energii wiatrowej „w ciągu dwóch lat” – cytują reporterzy „Euronews” Kadri Simson, unijną komisarz ds. energii.

– Tak jak właśnie ogłosiliśmy w przypadku pojazdów elektrycznych, uważam, że nadszedł czas, aby zbadać, czy tak korzystne warunki wynikają z atrakcyjnych warunków finansowania chińskich producentów wspieranych przez państwo, co nie byłoby możliwe w UE  – napisał Breton we wrześniu br.

UE przyjęła instrumenty antydumpingowe i antysubsydyjne w odpowiedzi na coraz bardziej agresywną konkurencję w handlu światowym. Po otrzymaniu dowodów na szkody wyrządzone przemysłowi europejskiemu Komisja może wszcząć dochodzenie i ostatecznie przyjąć środki mające na celu ochronę przemysłu europejskiego, w tym sankcje handlowe.

Stowarzyszenie Wind Europe z zadowoleniem przyjęło plan działania jako „przełomowy czynnik w zakresie bezpieczeństwa energetycznego Europy”.

– To jest dobre dla miejsc pracy i wzrostu gospodarczego, a także dla bezpieczeństwa energetycznego Europy – stwierdziła Ursula von der Leyen w swoim niedawnym przemówieniu o stanie Unii.

Dotacje USA


Nie tylko Chiny subsydiują swoją produkcję. IRA to największa kwota zainwestowana przez rząd amerykański w zieloną energię w historii USA. Ustawa została podpisana przez prezydenta Joe Bidena 16 sierpnia 2022 roku. Zapewnia zachęty do przyspieszenia zielonej transformacji w USA, przy czym na inwestycje w bezpieczeństwo energetyczne przeznaczono 369 mld dolarów. 

W ramach IRA operatorzy morskiej energetyki wiatrowej mogą wybierać pomiędzy dwoma rodzajami dotacji. Pierwszą z nich są ulgi podatkowe produkcyjne (PTC), czyli bezpośrednia dotacja na jednostkę wyprodukowanej energii. Drugą opcją są ulgi inwestycyjne (ITC), czyli dotacja przyznawana proporcjonalnie do kosztów inwestycji. Zarówno ITC, jak i PTC oferowane są jako ulgi podatkowe bezpośrednie w formie ulg podatkowych.

 Producenci amerykańscy (i tylko oni) mogą liczyć na bezpośrednie dotacje. Producent śmigła będzie mógł otrzymać  20 tys. dol. dotacji. Tyle samo otrzyma producent fundamentu turbiny stałej, a dwa razy więcej fundamentu pływającego. Wytwórca wieży wiatrowej można liczyć na 30 tys. dolarów.

Juany na offshore


Jak wynika z czerwcowego raportu opublikowanego przez CWEA (Chińskie Stowarzyszenie Przemysłu Energii Odnawialnej i Światową Radę ds. Energii Wiatrowej), do końca 14. okresu planu pięcioletniego skumulowana moc chińskiej morskiej energetyki wiatrowej przekroczy 60 GW. Jeśli program uda się w pełni zrealizować, moc zainstalowana chińskiej energetyki wiatrowej będzie dwukrotnie wyższa niż na koniec roku 2022.

W latach 2014–2021 Chiny oferowały deweloperom farm wiatrowych różne dotacje za każdą uruchomioną  kilowatogodzinę morskiej energii wiatrowej przesłanej do sieci w ramach polityki sterowanej przez Narodową Komisję Rozwoju i Reform. Jest to centralny organ planistyczny ChRL.

W stymulowaniu projektów w regionach, takie prowincje jak Guangdong, Shandong i Zhejiang, ogłosiły programy dotacji, które wesprą lub zastąpią politykę krajową. Na przykład Guangdong, pierwsza prowincja oferująca zachęty finansowe dla offshore, zapewnia dopływ żywej gotówki za każdy kilowat mocy zainstalowanej na jej wodach w latach 2022–2024. 

Dotacja będzie maleć z roku na rok zapowiada zarząd prowincji. Było dotąd 1500 juanów (206 dolarów) za kW w 2022 roku, 1000 w 2023 oraz 500 juanów za kW w  2024 informuje portal „Caixinglobal”.

Wang Yuchao, zastępca dyrektora generalnego firmy zajmującej się morską energetyką wiatrową w Shanwei należącej do CGN New Energy Holdings, powiedział portalowi „Caixinglobal”, że dotacje z prowincji były niezbędne dla nowego projektu firmy, Jiazi. Położona we wschodnim Guangdong sieć elektrowni Jiazi ma całkowitą moc zainstalowaną wynoszącą 900 tys. kW i została przyłączona do sieci.

Prowincja daje juany na morski wiatr


– Inwestor otrzymał 1500 juanów na kW w ramach dotacji prowincji, co oznacza oszczędność 1,35 miliarda juanów, czyli prawie 10% całkowitych kosztów – podał Wang. Jiazi. 

Caixinglobal podaje, że to największa pod względem mocy morska farma wiatrowa, która została rozwinięta od czasu wycofywania krajowych dotacji w Chinach. Istotę dotacji chińskich wyjaśnia Chen Xiangyu, analityk ds. energetyki wiatrowej w BloombergNEF. Zhejiang przekazał 0,03 juana za kWh na rzecz morskiej energetyki wiatrowej podłączonej do sieci w 2022 roku. Stawka spadła o połowę do 0,015 juana za kWh w 2023 roku.

– Dzięki dotacjom krajowym morskie farmy wiatrowe kosztowały około 0,4 juana za kWh. Dla porównania, dotacje prowincjonalne Zhejiang stanowiły jedynie 3–7% krajowej dotacji – twierdzi Chen. Dlatego, jego zdaniem, dotacje prowincji nie spowodowały przyspieszenia inwestycji i nie doprowadziły do istotnego wzrostu dodatkowej mocy zainstalowanej”.

Hiszpania i Francja – na rządowych kroplówkach


– Energia wiatrowa osiągnie w Hiszpanii kamień milowy w wysokości 30 gigawatów w 2023 roku – informuje "Invest in Spain". To efekt tego, że Hiszpania wpompowała 181 milionów euro (215 milionów dolarów) ze środków państwowych w projekty obejmujące instalacje  energii odnawialnej w siedmiu regionach już 3 lata temu. 

Francja w 2021 roku powiadomiła Komisję Europejską wprost, że uruchamia programu wsparcia produkcji energii elektrycznej wytwarzanej z odnawialnych źródeł. Wsparcie ma formę premii doliczanej do ceny rynkowej energii elektrycznej. Na działania te przeznaczono oficjalnie  około 30,5 miliarda euro. 

Program będzie realizowany do 2026 r., a pomoc może być wypłacana maksymalnie przez 20 lat od momentu przyłączenia nowej instalacji OZE do sieci - poinformowała Francja Komisję Europejską. Działanie obejmuje wszystkie rodzaje inwestycji w OZE i dotyczyło w 2021 roku  łącznie 34 GW nowych mocy.

Jak widać subsydia całkowicie wywracają rynkowy charakter inwestycji w energię odnawialną na lądzie i na morzu. Firmy koncentruję się na tych rynkach, gdzie rządy dotują w najwyższym stopniu instalacje OZE. 

Rynek czy subsydia – zapłaci konsument


Projekcje rozwoju energetyki odnawialnej praktycznie we wszystkich krajach zostały przebudowane. Biznesplany sprzed dwóch i trzech lat całkowicie rozjechały się z programami finansowymi inwestorów i producentów, logistyków i firm serwisowych, nie mówiąc już o operatorach, którzy w ogóle nie są w stanie na dłuższy okres projektować cen energii. To z kolei wprowadza niepewność w prowadzeniu działalności biznesowej i wstrzymywaniu się przed inwestycjami energochłonnymi. 

Obserwując próby rządów ratowania programów rozwoju  OZE, można odnieść wrażenie, że eksperckie strategie rozminęły się z rzeczywistością, a wprowadzeni w błąd urzędnicy całkowicie stracili podstawy do uruchamiania programów strategicznych. Wykorzystują to firmy, które wmawiają, że OZE może istnieć tylko pod kroplówką dotacji. Chiny i Stany Zjednoczone dotują własne firmy, dzięki czemu dają dodatkowy impuls do rozwoju innowacji w dynamicznie rozwijającym się sektorze.

W innych krajach bywa już różnie. Dzisiaj nikt nie wie, w jakiej wielkości i jak długo będą trwały dopłaty de energii wytwarzanej z morskiej energetyki wiatrowej. I pytanie najważniejsze, na ile pogorszy się konkurencyjność firm płacących coraz większe rachunki za energię? I kiedy mając nadmiar energii odnawialnej włączymy 10 stopień zasilania?

Fot. Depositphotos

Kongres Polskie Porty 2030 edycja 2024

Partnerzy portalu

aste_390x150_2023

Dziękujemy za wysłane grafiki.