Morskie foto-klimaty

W Gdynia InfoBox trwa pokonkursowa wystawa fotografii Legenda Morska w Obiektywie 2020. Ale że fani morskich klimatów mieszkają nie tylko w Gdyni, a w czasie pandemii nie wszyscy gdynianie mogą wybrać się osobiście do galerii, pokazujemy najlepsze fotografie tegorocznej edycji konkursu.

Na tegoroczną edycję lubianego przez gdynian marynistycznego konkursu fotograficznego wpłynęło blisko 400 prac. Spośród nich, po długich obradach i dyskusji, jury w składzie: Andrzej Jastrzembski, Marzena i Maurycy Śmierzchalscy, Cezary Spigarski i Jacek Debis przyznało 4 regulaminowe nagrody główne, 9 wyróżnień oraz wybrało 62 fotografie na wystawę.

  - Dobrze wypadła w tym roku kategoria Detal Marynistyczny, otrzymaliśmy dużo zgłoszeń i  ciekawych prac. Mniej niż zwykle prac nadesłano w kategorii Wakacje Morskie, tutaj zresztą było sporo kadrów z lat ubiegłych. Nie mniej jednak kilka kadrów doskonale pokazywało nastrój tegorocznych wakacji – opowiada Jacek Debis z Agencji Rozwoju Gdyni, która jest organizatorem konkursu.

 - Jury doceniło nowe spojrzenie na atrakcje już dobrze znane – Dar Pomorza i ORP Błyskawica - i przyznało zdjęciom je pokazującym aż dwie nagrody – Oliwii Kozdrój - I nagrodę za Błyskawicę i III nagrodę Darkowi Wojtale za Dar Pomorza. II nagroda to przepiękna panorama Gdyni – port widziany od strony Grabówka, przysłana przez Monikę Michałek. Praca na Morzu to także jedna z najsilniej obsadzonych kategorii, podobnie jak rok temu, z bardzo ciekawymi ujęciami zarówno z ludźmi, jak i pracy na statkach, kutrach czy w strefie przyportowej. Na wystawie znalazło się 6 prac Tomka Lelito, który otrzymał pozaregulaminowe wyróżnienie specjalne. Najwięcej, bo aż 10 fotografii należy do Małgorzaty Szury-Piwnik. Jej kadry urzekły nas deliryczno-nostalgicznym klimatem i zostały wyróżnione w aż trzech kategoriach.

Małgorzata Szura-Piwnik nie fotografuje morskich klimatów przy pięknej słonecznej pogodzie. Jej zdjęcia powstają w czasie mgły lub w nocy, której mrok rozjaśnia światło księżyca albo latarni morskiej, czy kutra wypływającego na nocny połów. Dlatego jurorzy podczas obrad porównywali jej fotografie do obrazów Caspara Davida Friedricha - niemieckiego malarza uznawanego za jednego z najwybitniejszych przedstawicieli malarstwa romantycznego.

- Fotografowanie morza jest dla mnie czymś naturalnym, ponieważ całe moje dzieciństwo związane było z morzem. Rzadko fotografuję latem, uwielbiam burzliwą i sztormową pogodę, czy mgliste poranki i wieczory, miasto skąpane w sztucznym świetle, lub gdy jedynym źródłem światła jest księżyc. Inspiruje mnie opustoszałe miasto, plaże oraz przestrzeń morza, próbuję wtedy moim obiektywem uchwycić nastrój chwili i emocje związane z miejscem i czasem – mówi Małgorzata Szura-Piwnik.

Jej zdjęcia wybrane na konkurs Legenda Morska Gdyni w Obiektywie 2020 powstały podczas ostatnich dwóch lat, parę z nich jest częścią serii o Gdyni, nad którą artystka pracuje od dłuższego czasu. Na wystawę trafiły dwie jej ulubione fotografie: marynistyczne Babie Doły w świetle księżyca i analogowe, czarno-białe zdjęcie mew. Mewy powstały na średnim formacie 6x6, jest to wynik podwójnej ekspozycji, z którą eksperymentowała na filmie. Na wystawie znalazły się jej 3 zdjęcia analogowe. Fotografka bardzo lubi efekt zaskoczenia i nieprzewidywalności, jaki daje praca z negatywem.

Wystawę pokonkursową Legenda Morska w Obiektywie 2020 można oglądać w Gdynia InfoBox do połowy listopada.

Reszta wyróżnionych fotografii do obejrzenia TUTAJ