• <
mewo_2022

Raport NIK: proces przejmowania Lotosu przez Orlen bez właściwego nadzoru ministra aktywów

Strona główna Energetyka Morska, Wiatrowa, Offshore Wind, Offshore Oil&Gas Raport NIK: proces przejmowania Lotosu przez Orlen bez właściwego nadzoru ministra aktywów

Partnerzy portalu

Najwyższa Izba Kontroli ocenia, że PKN Orlen realizował proces przejmowania Grupy Lotos bez właściwego nadzoru Ministra Aktywów Państwowych. PKN Orlen, w związku z realizacją środków zaradczych przy fuzji z Lotosem, zbył podmiotom prywatnym aktywa co najmniej o 5 mld zł poniżej szacowanej przez NIK ich wartości.

Jak wskazała NIK, zbycie udziałów Rafinerii Gdańskiej na rzecz Aramco nastąpiło poniżej wartości wyceny o ok. 3,5 mld zł. Jednocześnie Aramco uzyskało bardzo mocną pozycję w Rafinerii Gdańskiej sp. z o.o., w tym prawo weta wobec kluczowych decyzji strategicznych w zakresie zarządzania spółką - zaznaczyła Izba. W jej ocenie występuje ryzyko paraliżowania działalności Rafinerii Gdańskiej w przypadku braku zgody udziałowców co do strategicznych kierunków rozwoju spółki.

W informacji o wynikach kontroli Realizacja działań w zakresie poprawy bezpieczeństwa paliwowego w sektorze naftowym NIK oceniła, że biorąc pod uwagę wskazany przez Radę Ministrów cel poprawy bezpieczeństwa energetycznego Polski i regionu, należy stwierdzić, że proces połączenia PKN Orlen i Grupy Lotos, przy uwzględnieniu środków zaradczych uzgodnionych między PKN Orlen i Komisją Europejską, spowodował istotne ryzyka.

Według Izby Minister Aktywów Państwowych oraz Minister Klimatu i Środowiska zachowali bierność i w ten sposób nie zapewnili zminimalizowania tych ryzyk. Ponadto, Minister Aktywów Państwowych nieprawidłowo sprawował w imieniu Skarbu Państwa nadzór nad procesem połączenia spółek. Nierzetelnie wykonał część swych obowiązków i przedłożył Radzie Ministrów wniosek o wyrażenie zgody na połączenie PKN Orlen z Grupą Lotos, nie dysponując do tego wystarczającymi przesłankami. W efekcie Skarb Państwa utracił wpływ na kierunki sprzedaży ok. 20 proc. produktów wytworzonych w polskich rafineriach, co może powodować problemy w zakresie pełnego pokrycia krajowego zapotrzebowania na te produkty - stwierdziła NIK.

Nie ulega wątpliwości, że PKN Orlen realizował proces przejmowania Grupy Lotos bez właściwego nadzoru Ministra Aktywów Państwowych - powiedział na konferencji prasowej poświęconej wynikom kontroli dyrektor Departamentu Gospodarki, Skarbu Państwa i Prywatyzacji NIK Maciej Maciejewski.

Jak dodał, cena sprzedaży aktywów w ramach środków zaradczych przy przejmowaniu Lotosu była "rażąco niska", za wyjątkiem transakcji z MOL. Węgierski koncern przejął 417 stacji paliw, należących wcześniej do Lotosu.

Maciejewski podkreślił, bez możliwości kontroli w Orlenie, NIK nie była w stanie ustalić przyczyn sprzedaży aktywów po takiej, a nie innej cenie. Z tego powodu NIK nie oceniła również, czy w warunkach realizacji środków zaradczych połączenie było ekonomicznie uzasadnione - zaznaczył.

Wicedyrektor Departamentu Gospodarki, Skarbu Państwa i Prywatyzacji Michał Wilkowicz oświadczył natomiast, że NIK ustaliła, iż minister aktywów, kierując do Rady Ministrów wniosek o wyrażenie zgody na transakcję, nie miał pełnej wiedzy o skutkach połączenia i jego wpływu na bezpieczeństwo infrastruktury krytycznej, objętej środkami zaradczymi.

Minister nie miał wiedzy o warunkach transakcji, nie znał wyników wycen sprzedawanych aktywów i nawet nie starał się pozyskać tych informacji - ocenił Wilkowicz. Podkreślił, że minister aktywów w porozumieniach z Orlenem nie zapewnił swojemu doradcy dostępu do danych, umożliwiających ocenę konsolidacji pod kątek realizacji celów polityki państwa. Minister nie skorzystał też z możliwości wpisania spółki zarządzającej rafinerią w Gdańsku do wykazu podmiotów objętych ochroną, a wtedy byłby organem kontrolnym przy transakcji - zaznaczył wicedyrektor.

ewes/ wkr/ amac/ pad/

Fot. Depositphotos

Kongres Polskie Porty 2030 edycja 2024

Partnerzy portalu

aste_390x150_2023

Dziękujemy za wysłane grafiki.