jk
Regaty Volvo Ocean Race to jedna z najważniejszych imprez żeglarskich na świecie. Co trzy lata załogi toczą morderczy bój z morskim żywiołem, zawijając do portów na kilku kontynentach. W najbliższej edycji tego wyścigu żeglarze popłyną nową trasą. 11 października w Alicante zostanie otwarte miasteczko regatowe.
Regaty Volvo Ocean Race to najtrudniejsze, najbardziej wymagające i prestiżowe wyzwanie ze wszystkich dyscyplin sportowych na świecie. Żadna inna dyscyplina sportu nie jest tak wymagająca dla ludzi i sprzętu. Żadna inna dyscyplina nie wymaga od uczestników tak zróżnicowanych umiejętności, indywidualnego zaangażowania, pracy zespołowej, wiedzy inżynierskiej. Volvo Ocen Race to także, ogromne zaawansowanie technologiczne i wręcz ekstremalne obciążenie dla ludzi i sprzętu.
- Te cechy sprawiają, że Volvo Cars uczestniczy w wyścigu Volvo Ocen Race od 1997 roku, łącząc swoją filozofię, zaangażowanie i tradycję z najcięższym i najbardziej docenianym wyścigiem na świecie. Volvo Ocean Race jest wymagający i prestiżowy, my również – powiedział Håkan Samuelsson, president and chief executive of Volvo Cars.
Dla Volvo Cars możliwość współtworzenia Volvo Ocean Race, wytyczanie nowej trasy na rok 2017-2018 jest czymś unikatowym i wyjątkowym. Na starcie regat staną 65 stopowe jachty o najwyższym zaawansowaniu technologicznym na świecie, a ich załogi będą walczyły o zwycięstwo przez 9 miesięcy.
Nowa trasa jest najdłuższa w historii – 45 000 mil morskich, prowadzi przez cztery oceany i 11 największych miast na pięciu kontynentach. W tym roku, 12 500 mil morskich trasy, prowadzi przez Ocean Południowy, ale nie tylko. Żeglarze będą się zmagać z ekstremalnie mocnymi wiatrami, a także z lodowatą wodą wokół Antarktydy. Po drodze czeka ich także obszar, na którym występują największe niże na globie powodujące ogromne fale i wiatry wiejące z prędkością do 130 km/h. Z tym wszystkim przyjdzie zmierzyć się uczestnikom wyścigu.
Dla Volvo Cars, Ocean Race to nie tylko świętowanie wspólnych wartości z uczestnikami, to także okazja do globalnego road show, w którym firma zaprezentuje najnowsze modele na pięciu kontynentach.
Tegoroczna edycja 43 letniego klasyka rozpocznie się w drugiej połowie 2017 roku w Alicante. Pierwszym etapem będzie 700 milowy sprint do Lisbony. Z portugalskiej stolicy, flota uczestników wyścigu obierze kurs na Kapsztad w Republice Południowej Afryki. Po kilkutygodniowej przerwie żeglarze popłyną do Hong Kongu przemierzając Ocean Południowy.
Następny odcinek do Guangzhou nie będzie wliczał się do klasyfikacji rejsu. W porcie tego miasta odbędzie się wyścig tzw. in port race. Kolejny etap będzie wiódł z Hong Kongu do Auckland w Nowej Zelandii. Uczestnicy potem skierują się ponownie na Ocean Południowy opływając najbardziej znany przylądek świata – Horn, po czym skierują się na Atlantyk do południowej Brazylii – miasta Itajaí.
Stamtąd, podobnie jak w ostatniej edycji, łodzie skierują się na półkulę północną, na wschodnie wybrzeże USA do miasta Newport na Rhode Island. Następnie czeka ich wymagający północny Atlantyk i Wielka Brytania. Flota pojawi się w Cardiff – stolicy Walii, w maju 2018 roku. Potem opłynie Wyspy Brytyjskie, aby obrać kurs na Goeteborg. Wielki finał regat odbędzie się w Hadze w Holandii.
22 października ruszy pierwszy, 700-milowy etap regat - z Alicante do Lizbony.
62 zawinięcia wycieczkowców do Portu Gdańsk w tegorocznym sezonie
Morze, wiatr i biznes – ruszyły zapisy na PIMEW Offshore Wind Energy Cup 2024
TECoNaut: nowe kompetencje dla ekologicznych jachtów
Ray White Marine wyłącznym dystrybutorem Sunreef Yachts w Nowej Zelandii
Polscy żeglarze zaczynają walkę o ostatnie kwalifikacje olimpijskie
Za 50 mln euro można kupić bezludną wyspę Tragonisi