Albatros Wolin najlepszy w Pucku. Podsumowanie 3. rundy 1 Ligi Polskiej Ligi Żeglarskiej

Załoga UKS Albatros Wolin niespodziewanie wygrała trzecią rundę 1 Ligi w Pucku. Kolejne miejsca na podium zajęły załogi YKP Warszawa oraz KW Garland, które umocniły się w czołówce rankingu sezonu.

Przed trzecią rundą sezonu murowanym faworytem do podium była Politechnika Gdańska. Młoda załoga Patryka Kosmalskiego zaledwie kilka dni wcześniej wygrała Klubowe Młodzieżowe Mistrzostwo Polski i pewnie prowadziła w rankingu sezonu. Sensacją była natomiast zmiana na sterze KW Garland – byłego Klubowego Mistrza Polski Marka Stańczyka zastąpiła Joanna Cymerman, utytułowana zawodniczka klasy 420 i sterniczka w Dr Irena Eris Żeglarskich Mistrzostwach Polski Kobiet. Zmiany sterników wystąpiły też w SLAVA Racin,g gdzie na ster wróciła Weronika Jaroszek, Yacht Club Sopot 2 z Kubą Gotowickim oraz w Olsztyńskim Klubie Żeglarskim, który w tej rundzie poprowadził Jarosław Goździk

Pierwszy dzień zmagań był bardzo wymagający dla zawodników i zgromadzonych na brzegu kibiców. Nad Zatoką Pucką przechodziły deszcze, a temperatura nie przekraczała 15 stopni! W niemalże jesiennej aurze od zwycięstwa regaty rozpoczęła Politechnika Gdańska, ale już w kolejnym wyścigu zaliczyła falstart i dyskwalifikację z wyścigu. Studenci nie mogli odnaleźć się w zmiennym zachodnim wietrze, co skutecznie wykorzystywał Yacht Klub Polski Warszawa i bardzo spokojnie żeglujący Albatros Wolin z Jeremim Dąbrowskim za sterem – to właśnie te dwie załogi otwierały tabelę po pierwszym dniu 3. rundy. Bardzo dobrze w nową załogę wpasowała się natomiast Cymerman, prowadząc doświadczonych kolegów z Garlanda do trzech zwycięstw i najniższego stopnia podium po 1. dniu rywalizacji. 

Drugiego dnia regat wiatr już od rana był bardzo mocny i z godziny na godzinę tylko przybierał na sile. Do odrabiania strat zabrali się zawodnicy z Kościańskiego Klubu Żeglarskiego wygrywając 2 wyścigi oraz  Politechnika Gdańska, przypływając na miejscach 2 i 1.  Niestety już po 4 wyścigach rywalizacja musiała zostać przerwana ze względów bezpieczeństwa, ponieważ wiatr w porywach osiągał ponad 70 kilometrów na godzinę. PG Racing awansowało zaledwie na 5. miejsce, natomiast czołowa trójka utrzymała swoją przewagę – skład oraz kolejność podium nie uległy już zmianie.