MN
Mistrz olimpijski Mateusz Kusznierewicz wierzy, że "wodniacy" przywiozą z Rio de Janeiro przynajmniej dwa medale. „Mam nadzieję, że to ostatnie dni, kiedy jestem jedynym polskim żeglarzem ze złotem igrzysk" - powiedział.
Dwadzieścia lat temu, 2 sierpnia 1996 roku w Atlancie, a dokładniej w Savannah, został zwycięzcą rywalizacji w klasie Finn. Jak przyznał, odlicza godziny do tego, aby któryś z kolegów powtórzył sukces.
- Czuję, że nie przyjdzie mi długo czekać, bowiem jest duża szansa, że nasi żeglarze wrócą nie tylko ze złotem, ale w sumie zdobędą dwa, a nawet trzy medale - ocenił.
Na podium deskowej klasy RS:X widzi trzykrotnego mistrza świata Piotra Myszkę (AZS AWFiS Gdańsk) oraz mistrzynię globu Małgorzatę Białecką (Sopocki Klub Żeglarski). Medalowe nadzieje pokłada w kolejnych reprezentantach. W klasie 470 wystartują Irmina Mrózek Gliszczynska (Chojnicki Klub Żeglarski) z Agnieszką Skrzypulec (SEJK Pogoń Szczecin), jej klubowy kolega Kacper Ziemiński w Laserze, a w klasie 49er Łukasz Przybytek z Pawłem Kołodzińskim (obaj AZS AWFiS Gdańsk).
- Szykują się wielkie emocje, a dla mnie igrzyska to będzie szczególny czas. Z całego serca już kibicuję rodakom i... lekarz przepisał mi tabletki oraz polecił, abym teraz nieco wyluzował - wyjawił.
Brązowy medalista igrzysk Ateny 2004 wspomniał, że zdarza mu się wracać myślami do olimpijskich sukcesów.
- Ostatnio wpadło mi w ręce zdjęcie z 27 lipca 1996 roku, kiedy na półmetku regat objąłem prowadzenie i nie oddałem go do końca. A takiej chwili, jak Mazurek Dąbrowskiego, usłyszany 2 sierpnia nie zapomina się do końca życia - zaznaczył.
Podkreślił, że najwięcej znaczył dla niego fakt, że w zawodach najwyższej rangi pokonał sportowców takich żeglarskich potęg, jak Australia, Wielka Brytania, Włochy czy USA, a także, że nie był „gwiazdą jednego wieczoru”.
- Zdobywając w Atenach brąz, a w Sydney i Londynie czwartym miejscem ocierając się o podium pokazałem, że nie jestem zawodnikiem jednych igrzysk i właśnie to w swojej karierze doceniam najbardziej - powiedział Kusznierewicz, zdobywca sześciu medali mistrzostw świata i ośmiu Europy w klasach Finn oraz Star (z Dominikiem Życkim).
Od czasu zakończenia kariery prowadzi intensywne życie zawodowe, a dla przyjemności uprawia golfa. W sobotę na polu Sierra GC pod Wejherowem rywalizował w Deutsche Bank Polish Masters, zajmując 14. miejsce w turnieju popularnej serii rozgrywek dla amatorów.
- Nie oczekuję tutaj spektakularnych wyników, bowiem trenuję mało - niektórzy koledzy w tygodniu rozgrywają pewnie tyle 18-dołkowych rund, co ja w roku - dodał.
Poza Kusznierewiczem olimpijskie medale w żeglarstwie (brązowe w Londynie) wywalczyli dla Polski deskarze w klasie RS:X - Zofia Klepacka i Przemysław Miarczyński.
Nowy zarząd Pomorskiego Związku Żeglarskiego wybrany
Royal Caribbean zawiesza swoje rejsy na Haiti ze względów bezpieczeństwa
Sunreef Yachts inauguruje nową stocznię w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Lech Wałęsa gościem wydarzenia
Mistrzostwa świata z olimpijskim smaczkiem
Eugeniusz Moczydłowski otrzymał tytuł Żeglarza Roku 2023
Norweski wycieczkowiec dostał zgodę na wejście do portu. Istniało podejrzenie epidemii cholery