Dzień Kobiet pod żaglami
W zamierzchłych czasach jedną z najpilniej strzeżonych żeglarskich tradycji stanowił zakaz wpuszczania kobiet na pokład statku. Święcie wierzono, że kobieta na pokładzie to zło wcielone, prawdziwy „diabelski balast”. Tłumaczy się to tym, że marynarze od zarania dziejów personifikowali statek z kobietą. Sądzono, że statek mógłby być zazdrosny o kobietę znajdującą się na jego pokładzie, w związku z czym okazałby swój gniew i stałoby się nieszczęście. Wyjątkiem była… naga kobieta, bo wg. wierzeń i przesądów nagość miała zapo
09.03.2020