Agencja Drewry podała, że dopiero po raz trzeci od 1979 roku spodziewa się spadku globalnych przewozów ładunków skonteneryzowanych. Tym razem ma być to efekt polityki handlowej USA, głównie nowych ceł.

Analizy branży żeglugowej ostrzegają, że pomimo niedawnej obietnicy złożonej przez Huti o zaprzestaniu ataków na nieizraelskie statki handlowe po zawarciu przez Izrael i Hamas porozumienia o zawieszeniu broni z 19 stycznia, nie należy spodziewać się natychmiastowego powrotu do tranzytu przez Kanał Sueski.

Firma konsultingowa Drewry, zajmująca się analizą rynku morskiego, opublikowała najnowszy raport, w którym stwierdza, że widoczne są już zmiany na globalnym rynku kontenerowym, ale na szybkie usunięcie kongestii i powrót do przedpandemicznej normalności nie ma co liczyć.

Wg. konsultantów Drewry linie kontenerowe w 2022 roku w dalszym ciągu będą zarabiać i zamkną rok z wyższymi zyskami, niż poprzednio.

Analitycy firmy Drewry, specjalizującej się w transporcie kontenerowym, stwierdzili, że kryzys kontenerowy, z jaki obecnie zmaga się żegluga, nie wynika ze zbyt małej ilości samych boxów. Problemem jest natomiast to, że kontenery są nie tam, gdzie trzeba.

Koszty operacyjne statków rosły najszybciej w tym roku od ponad dekady, z powodu wyższych kosztów ubezpieczenia i kosztów związanych z pandemią COVID-19 – podała agencja Drewry.