Na początku roku doszło do kolizji masowca Julietta D z fundamentem na terenie morskiej elektrowni wiatrowej Hollandse Kust Zuid. Uszkodzony element do tej pory pozostaje na terenie farmy wiatrowej. Deweloper poszukuje firmy, która mogłaby usunąć zniszczony monopal.

Holenderski instytut badań morskich Maritime Research Institute Netherlands (MARIN) przetestował trzy innowacyjne bariery mające na celu zapobieganie kolizjom statków z turbinami wiatrowymi. Przyczyną badań był incydent z udziałem statku Julietta D, który miał miejsce w styczniu tego roku.

Na obszarze budowanej obecnie morskiej farmy wiatrowej Hollandse Kust Zuid doszło do niecodziennego zdarzenia. Pozbawiony steru jednostka Juletta D przez kilka godzin dryfował na terenie farmy wiatrowej Hollandse Kust Zuid, która ostatecznie zderzyła się z jednym z fundamentów wiatrowych. Eksperci stwierdzili znaczne uszkodzenia, których straty będą oszacowana w ramach dalszych badań realizowanych przez inwestora.

Policja w Holandii aresztowała we wtorek kapitana i pierwszego oficera niemieckiego statku, który został uszkodzony w poniedziałek w wyniku zderzenia z tankowcem. Prokuratura podejrzewa, że przedwcześnie opuścili uszkodzoną jednostkę. Obaj są narodowości rosyjskiej.

Holenderska straż przybrzeżna próbuje odholować dryfujący masowiec, który wcześniej zderzył się z tankowcem z ropą lub chemikaliami u wybrzeży IJmuiden w Holandii. Masowiec Julietta D dryfuje zaledwie kilka mil od wybrzeża.

Do zderzenia pełnomorskiego statku z tankowcem doszło w poniedziałek u wybrzeży Ijmuiden niedaleko Amsterdamu. Na pokład jednostki o nazwie Julietta D. wdarła się woda. Uratowano wszystkich członków załogi, jednak statek dryfuje u wybrzeży Holandii.