Stocznia po czterech latach od przejęcia osiągnęła 21 mln zł zysku na działalności operacyjnej - mówił we wtorek prezes PGZ Stoczni Wojennej Paweł Lulewicz. Wiceminister Marcin Horała stwierdził, że gdyby nie rządy PiS-u, w miejscu stoczni stałoby osiedle albo supermarket.

- Mierząc się z konkurencją, nie byliśmy w Polsce faworyzowani w żaden sposób. A moim zdaniem, racjonalna ochrona rynku jest potrzebna. To są nasze polskie inwestycje, my za nie płacimy, powinniśmy je realizować z udziałem naszych produktów. A trzeba podkreślić, że polskie produkty są często lepsze niż te konkurencyjne, często są nowocześniejsze - mówi Adam Pogorzelski, CEO ATM Lighting, polskiej firmy produkującej nowoczesne systemy oświetleniowe. - Nasze spółki są nowoczesne, elastyczne, my na rynkach nie mamy się czego wstydzić. Tymczasem uczestnicząc w wielu przetargach za granicą widzieliśmy wyraźnie, jak się wspiera tamtejszy przemysł, kupowanie produktów zagranicznych jest z założenia źle widziane, jeśli na rynku są rodzime odpowiedniki.

Tematy związane z bezpieczeństwem mocno wybrzmiały podczas tegorocznego BaltExpo 2025. Wiążą się one z wyzwaniami nie tylko dla sił zbrojnych, ale też branży zbrojeniowej i okrętowej. Krajowe stocznie realizują zlecenia dla polskiej Marynarki Wojennej na nowe okręty. O programach realizowanych przez mieszczącą się w Gdyni PGZ Stocznię Wojenną opowiedział jej prezes, Marcin Ryngwelski. Wywiad przeprowadził Mateusz Kowalewski, redaktor naczelny i wydawca portalu GospodarkaMorska.pl.

W ostatnią niedzielę czerwca przedstawiciele branży stoczniowej, marynarze i mieszkańcy Gdyni przemaszerowali ulicami miasta w związku z obchodami Dnia Stoczniowca. Celem było uczczenie działalności branży morskiej i jej znaczenia dla gospodarki oraz bezpieczeństwa państwa. Oprawę wydarzeniu nadały Kompania Reprezentacyjna Marynarki Wojennej i Orkiestra Reprezentacyjna Marynarki Wojennej.

21 maja odbyło się kolejne, pierwsze w tym roku spotkanie Polskiego Forum Technologii Morskich. Członkowie oraz goście mieli okazję na własne oczy przekonać się, jak rozwija się PGZ Stocznia Wojenna, ale także porozmawiać o planach i pomysłach na drugą połowę roku. Polskie Forum Technologii Morskich to związek przedsiębiorców związanych z branżą morską. Należy do niego już ponad 70 przedsiębiorstw. Ich reprezentanci spotykają się kilka razy w roku w ramach cyklu „Razem robimy biznes”, by rozmawiać o możliwościach wspólnej promocji oraz realizacji projektów. Często spotkania te połączone są z wizytami studyjnymi w instytucjach powiązanych z branżą.

Znajdująca się w Gdyni PGZ Stocznia Wojenna była miejscem uroczystości związanej z budową kolejnego okrętu dla Marynarki Wojennej RP. 5 maja, z udziałem licznie zgromadzonych gości, odbyło się cięcie blach pod przyszły ORP Burza. W ten sposób stanie się kolejną fregatą, która obok wzmocnienia morskiego rodzaju sił zbrojnych będzie nawiązywać do historii jednostek zasłużonych w historii polskiej wojskowości.

Symbolicznym paleniem blach dla poszycia przyszłego ORP Burza Konsorcjum PGZ-MIECZNIK rozpoczęło pracę nad drugą wielozadaniową fregatą projektu 106, która realizowana jest w ramach programu pod kryptonimem „Miecznik.” PGZ Stocznia Wojenna zaprezentowała przebieg nad pierwszą fregatą tej serii, przyszłym ORP Wicher.

Rankiem 14 kwietnia odbyła się operacja przestawienia doku pływającego PGZ Stoczni Wojennej. Przedsięwzięcie ma także istotne znaczenie dla Portu Gdynia, gdyż pozwoli na kontynuację prac przy modernizacji obrotnicy nr 2.

To było wyczekiwane przez wielu wydarzenie, wskazujące na kolejny etap największego przedsięwzięcia zbrojeniowego w Polsce. W gdyńskiej stoczni, z udziałem przedstawicieli władz, kadry dowódczej sił zbrojnych oraz branży stoczniowej odbyła się ceremonia położenia stępki pod prototypową, wielozadaniową fregatę programu „Miecznik”. Przyszły Wicher oraz bliźniacze Burza i Huragan będą służyć w Dywizjonie Okrętów Bojowych 3. Flotylli Okrętów i stacjonowały w Porcie Wojennym Gdynia.

Na terenie PGZ Stocznia Wojenna trwają intensywne prace związane z budową prototypowej, wielozadaniowej fregaty programu "Miecznik". Ceremonia położenia stępki pod przyszły ORP Wicher odbędzie się 31 stycznia. Mieliśmy okazję zapoznać się z aktualnym stanem budowy zarówno okrętu, jak i związanej z tym infrastruktury w gdyńskiej stoczni.

Z udziałem przedstawicieli stoczni, władz, wykonawców oraz wojskowej kadry miał miejsce symboliczny moment, świadczący o zakończeniu ważnego etapu budowy. Nowa infrastruktura jest kluczowa dla budowy i modernizacji okrętów, w tym przyszłych, wielozadaniowych fregat programu "Miecznik".

Port Gdynia, będący jednym z najważniejszych węzłów logistycznych w Polsce, podjął kolejną inwestycję o strategicznym znaczeniu dla branży morskiej. Projekt zakłada stworzenie nowoczesnej wnęki dokowej i przestawienie doku pływającego, a także modernizację istniejących nabrzeży. Za realizację przedsięwzięcia odpowiedzialna jest Grupa NDI, której rola w hydrotechnicznych projektach w polskich portach staje się coraz bardziej istotna.

Przykład tej jednostki pokazuje, że stocznia jest w stanie samodzielnie zbudować jednostkę bojową – powiedział we wtorek Konrad Konefał, prezes PGZ Stoczni Wojennej. Podkreślił, że w procesie tym niezbędna będzie pomoc zewnętrznych producentów, bo „żadna stocznia nie produkuje silników do okrętów ani żadna stocznia nie produkuje uzbrojenia”. Obecnie patrolowiec Ślązak, bo o nim mowa, przechodzi próby morskie. Budowana od 2001 r. jednostka została zaprezentowana w PGZ Stoczni Wojennej w Gdyni.

Na tę chwilę trzeba było czekać aż siedemnaście lat. W środę ORP Ślązak w asyście holowników Fairplay XVI oraz Fairplay VII opuścił PGZ Stocznię Wojenną i po raz pierwszy wyruszył w morze. Jak poinformowała Magdalena Rybka z PGZ Stoczni Wojennej, „rozpoczęły się planowane na jesień br. próby morskie okrętu”.