Mikołaj Trunin, wicedyrektor Invest in Pomerania, zapowiada poważne tajwańskie inwestycje na Pomorzu. W okolicach Pruszcza Gdańskiego ma powstać park przemysłowy. - To nie będzie żadna montownia, to poważne przedsięwzięcie, którego elementem są badania i rozwój.
Trwają obecnie poszukiwania terenów pod produkcję przemysłową w dolnym biegu Wisły. Na terenach portowych i stoczniowych trudno lokować obecnie inwestycje, wykorzystanie tych terenów jest bowiem bardzo wysokie. - Efekty tych poszukiwań nie będą widoczne natychmiast, to strategiczne, długofalowe działanie - mówi dyrektor Trunin. Takie poszukiwania są konieczne, bo sektor offshore w dłuższej perspektywie nie będzie dla portów atrakcyjny. Takie terminale zajmują miejsce w portach, ale te przeładunki nie są bardzo duże i porty mogą mieć koncepcje lepszego wykorzystania tych terenów.
Rozmowa odbyła się podczas Kongresu Nowej Mobilności w Katowicach.