• <

Wszędzie

  • „Jeżeli jest piekło na ziemi, to mój mąż tam jest”. Dramat rodziny aresztowanego polskiego kapitana

    To miał być jeden z jego ostatnich rejsów przed emeryturą. Stało się inaczej. Pod koniec lipca dowodzony przez kapitana Andrzeja Lasotę masowiec USB Savannah zawinął do Altamiry w Meksyku. Podczas wyładunku węgla w jednej z ładowni statku ujawniono podejrzane pakunki. Polski kapitan wezwał na miejsce służby portowe i policję, a po przeszukaniu jednostki okazało się, że paczki kryją ponad 224 kg kokainy. Aresztowano całą załogę pod zarzutem przemytu narkotyków. Do dzisiaj w areszcie pozostaje już tylko polski kapitan. Jego rodzina od dwóch miesięcy przeżywa dramat.

    24.09.2019

Dziękujemy za wysłane grafiki.