100 lat temu, 29 maja 1921 roku, rozpoczęła się budowa Portu Tymczasowego w Gdyni. Podczas mszy inaugurującej budowę wbito drewniany krzyż, który został ustawiony na morskim brzegu z inicjatywy inż. Tadeusza Wendy na pamiątkę wbicia w dno morskie pierwszego pala pod budowę mola portowego. W związku z wyjątkową rocznicą w sobotę 29 maja na molo Rybackim zostanie odsłonięty pomnik twórcy gdyńskiego portu.
To miał być jeden z jego ostatnich rejsów przed emeryturą. Stało się inaczej. Pod koniec lipca dowodzony przez kapitana Andrzeja Lasotę masowiec USB Savannah zawinął do Altamiry w Meksyku. Podczas wyładunku węgla w jednej z ładowni statku ujawniono podejrzane pakunki. Polski kapitan wezwał na miejsce służby portowe i policję, a po przeszukaniu jednostki okazało się, że paczki kryją ponad 224 kg kokainy. Aresztowano całą załogę pod zarzutem przemytu narkotyków. Do dzisiaj w areszcie pozostaje już tylko polski kapitan. Jego rodzina od dwóch miesięcy przeżywa dramat.
Wielka morska przygoda „Daru Młodzieży” i jego załogi dobiegła końca. Żaglowiec, po 313 dniach, wrócił do Gdyni z Rejsu Niepodległości. W tym czasie opłynął glob, odwiedził 23 porty na całym świecie i przemierzył ponad 36 tysięcy mil morskich. Białą Fregatę witały setki osób. Było radośnie, hucznie i uroczyście. Specjalnie dla was, rozmawialiśmy z członkami załogi najpiękniejszego polskiego żaglowca. Zobaczcie, jak wyglądał Rejs Niepodległości od kuchni!
10 miesięcy podróży, 23 odwiedzone porty i ogromna promocja Polski oraz jej niepodległości. Dar Młodzieży, w asyście czterech jednostek Marynarki Wojennej – okrętów ORP Piorun i ORP Grom oraz dwóch łodzi hybrydowych wraca dziś do domu. Nasi dziennikarze byli obecni na pokładzie katamaranu Rubin, który jako pierwszy powitał fregatę w okolicach Helu i płynął z nią aż do Gdyni.
Łącznie około 1 000 młodych osób weźmie udział w rejsie dookoła świata na pokładzie Daru Młodzieży. Polska fregata w Rejs Niepodległości wypłynęła z Gdyni w niedzielę. Odwiedzi 22 porty w 18 państwach świata.
Rozwój polskiego przemysłu obronnego, budowa kolejnych jednostek i coraz bardziej skomplikowane remonty statków. Przed takimi zadaniami stoi Nauta. Stocznia remontowa swój jubileusz obchodziła w czwartek w Teatrze Muzycznym w Gdyni.