„Morskie farmy wiatrowe to tort wielkości 150 mld złotych i nikt nam w przyszłości nie wybaczy, jeśli nie wykorzystamy tego potencjalnego koła zamachowego dla polskiej gospodarki” - mówi Grzegorz Strzelczyk, prezes Lotos Petrobaltic. W naszym wywiadzie rozmawiamy o przyszłości energetyki, potencjale polskich stoczni i planowanych inwestycjach.Morscy górnicy naftowi - czyli kto?Lotos Petrobaltic to pewnego rodzaju ewenement tutaj na wybrzeżu. Jesteśmy górnikami morskimi, to znaczy wydobywamy kopalinę w postaci ropy naftowej i gazu ziemnego spod dna Morza Bałtyckiego. Wydobywamy to czarne złoto, lub jeśli mam być bardziej precyzyjny – szare, bo czarne jest zarezerwowane dla węgla.Lotos Petrobaltic to pierwszy – i po 30 latach wciąż jest jedyny – polski podmiot operujący w polskiej strefie ekonomicznej Morza Bałtyckiego.
Po ośmiu dniach holowania GIANT dotarł do Portu Gdańsk. To nowo zakupiona platforma LOTOS Petrobaltic i największa ze wszystkich jednostek gdańskiej spółki. W sobotę stanęła przy Nabrzeżu Zamykającym w Porcie Północnym. Robi wrażenie.
Przebudowana na Morskie Centrum Produkcyjne platforma Petrobaltic opuściła Gdańsk. W piątek ok. 8:30 rozpoczęto holowanie jednostki z Gdańskiej Stoczni REMONTOWA w kierunku kotwicowiska nr 4 w Porcie Północnym. Tam zaczeka na odpowiednie warunki pogodowe, które umożliwią jej dalszy transport na złoże B8 na Morzu Bałtyckim. Morskie Centrum Produkcyjne przejmie wydobycie z pracującej na tym złożu platformy LOTOS PETROBALTIC.
Zakończyły się 20. Międzynarodowe Targi Morskie i Konferencje BALTEXPO. W Gdańsku udział w nich wzięło ponad 250 firm i organizacji z 23 krajów. To największe w Polsce i jedno z najbardziej prestiżowych w Europie wydarzeń poświęconych gospodarce morskiej.
Kolejny etap przebudowy platformy Petrobaltic zakończony. Jednostkę w Gdańskiej Stoczni REMONTOWA przekształcono w Morskie Centrum Produkcyjne. We wtorek zostało poświęcone, a już wkrótce opuści Gdańsk, by rozpocząć pracę na złożu B8 na Morzu Bałtyckim.