Towarzystwo Finansowe Silesia, właściciel terenów dawnej Stoczni Szczecińskiej Nowej, podpisało umowę dzierżawy części obiektów ze spółką Kraftport.
Ma ona prowadzić remonty i budowę jednostek pływających. Zapowiada, że docelowo zatrudni ok. 1000 osób.
Kraftport 26 lipca br. wy-dzierżawił od TF Silesia pochylnię "Wulkan", tzw. malarnię wraz z nabrzeżem Wulkan i Drzetowskim, halę do gięcia i cięcia elementów stalowych oraz budynek dawnej przychodni, który ma być przeznaczony na biura. Umowę zawarto na 10 lat. Według informacji podanych przez TF Silesia, spółka zdecydowała się na inwestycje w Szczecinie, gdyż miejsce to dzięki swojej rozbudowanej infrastrukturze pozwala na realizację jej zadań produkcyjnych. Model biznesowy działalności firmy zakłada również szeroką współpracę z lokalnymi podwykonawcami oraz pozyskanie siły roboczej spośród szczecińskich inżynierów i stoczniowców.
- Podpisanie umowy dzierżawy ze spółką Kraftport to szansa na kontynuację działalności stoczniowej w Szczecinie - podkreśla Wojciech Bańkowski, prezes TF Silesia. Według niego, przyciągnięcie w tak krótkim czasie prężnego partnera biznesowego to duży sukces. - Kraftport, wraz ze swoimi kooperantami, jest gwarantem dynamicznego rozwoju działalności stoczniowej na terenie dawnej Stoczni Szczecińskiej - dodaje prezes TF Silesia.
Obecnie inwestor negocjuje zamówienia na remonty i budowę jednostek pływających.
- Planujemy, że reaktywacja prac stoczniowych nastąpi od początku marca 2012 roku - informuje Jan Kubicki, członek zarządu Kraftport. - Do tego czasu pierwsi pracownicy spółki będą przygotowywać maszyny i urządzenia do produkcji. Docelowo w firmie pracę znajdzie około 1000 osób. Będą to głównie ślusarze, spawacze, malarze, monterzy kadłubów, elektrycy i suwnicowi.
Jak się dowiedzieliśmy, spółka Kraftport powstała w połowie tego roku i jest firmą z udziałem kapitału amerykańskiego. Dawni pracownicy stoczni szczecińskiej z pewną rezerwą podchodzą do informacji o nowym inwestorze i czekają na konkrety. Mają przy tym nadzieję, że zapowiadane przedsięwzięcie rzeczywiście da miejsca pracy i nie rozpłynie się po październikowych wyborach.
Źródło: Kurier Szczeciński
www.24kurier.pl
