13 wozów podsiębiernych już niedługo rozpocznie pracę w jednym z amerykańskich portów. Straddle carriers wypłynęły z Gdyni w poniedziałek. To już kolejna dostawa.
Straddle carriers o wadze 72 t każdy będą pracowały w Porcie Newark. Urządzenia służą do bardzo szybkiego ustawiania kontenerów w kolejnych rzędach terminali kontenerowych. Nie wymagają użycia suwnicy RTG i są bardzo wydajne.
Za załadunek wozów podsiębiernych w Porcie Gdynia odpowiedzialna była firma Transfennica Polska. Od piątku do poniedziałku odbywał się on przy Nabrzeżu Francuskim. Do każdego z urządzeń zamocowano specjalne „nogi”, na których dźwig umieścił je w określonym miejscu na pokładzie statku. Straddle carriers zostały do niego przyspawane, aby nie przesuwały się podczas transportu.
Urządzenia płyną fo Stanów Zjednoczonych na pokładzie drobnicowca Spuigracht. Jednostka ma 173,18 m długości, 25,30 m szerokości i 10,74 m zanurzenia. Jej nośność to 21 400 t. Statek wyposażony jest w boczne furty oraz składane międzypokłady umożliwiające tworzenie dowolnych i niezależnych przestrzeni ładunkowych, wykorzystywanych głównie do przewozu papieru. Na pokładzie jednostki zainstalowano trzy dźwigi o zasięgu 14, 18,6 i 30 m. Drobnicowiec posiada także klasę lodową 1A. Został zbudowany w 2001 r., pływa pod holenderską banderą.
Armatorem jednostki jest Spliethoff’s Bevrachtingskantoor B.V. z Amsterdamu. Do Grupy Spliethoff należy Transfennica Polska, która, oprócz obsługi serwisów ro-ro na Bałtyku oraz na Morzu Północnym, jest także agentem Spliethoffa w Polsce.
To już kolejna dostawa do Portu Newark. Wcześniej 10 straddle carriers wypłynęło do amerykańskiego portu w marcu tego roku.