Architektoniczna ozdoba Skweru Kościuszki, budynek wydziału Nawigacji Akademii Morskiej w Gdyni, powraca do założeń z przed 1939 roku. Firma EkoInbud kładzie na nim niezwykły tynk, który nie został na nim położony ze względu na wybuch II Wojny Światowej.
Dzisiejszy budynek Akademii Morskiej to dawny Dom Żeglarza Polskiego, zaprojektowany przez Bohdana Damięckiego i Tadeusza Sieczkowskiego. Szkicowa wersja projektu tego budynku wyłoniona została w 1936 roku.
Ten wyjątkowo ważny z punktu widzenia architektury miasta budynek miał być światowym centrum żeglarstwa. Ale nigdy nie dane mu było pełnić takiej funkcji. Do wybuchu II Wojny Światowej udało się wybudować go tylko do stanu surowego. Dokończono go po wojnie, przeznaczając na szkolnictwo morskie.
Dziś jest tu Wydział Nawigacyjny Akademii Morskiej z ogólnodostępnym planetarium i pływalnią.
- Pierwotnie budynek miał być pokryty specjalnym, mieniącym się, modernistycznym tynkiem z dodatkiem miki. Przez co miał się komponować z iskrzącym kolorem morza - mówi Tomasz Balcerowski z firmy EkoInbud. - Po wojnie nie zrealizowano jednak tego pomysłu. Głównie ze względu na koszta. Teraz, można powiedzieć że symbolicznie, dokańczamy dzieła przedwojennych architektów.
Niedawno EkoInbud rozpoczął kładzenie miki i marmuru na wschodniej elewacji budynku. Koniec prac, dofinansowywanych przez miasto Gdynia, przewidziany jest na koniec września.